Polski napastnik zdobył pierwszą bramkę w rywalizacji z Sampdorią. Arkadiusz Milik wykorzystał bardzo dobre podanie Piotra Zielińskiego i strzałem z głowy, umieścił piłkę w siatce. Finalnie Napoli wygrało 4-2, choć jeszcze w 80. minucie spotkania, na tablicy wyników utrzymywał się remis: - Bardzo się cieszę z tamtej wygranej, dobrze zareagowaliśmy na stratę dwóch bramek - powiedział napastnik cytowany przez "Il Mattino". "Azzurri" wygrali trzecie spotkanie z rzędu i powoli łapią kontakt z drużynami, które mają szansę o walkę na miejsce grę premiowaną w Lidze Europy: - Wychodziliśmy z bardzo złych momentów i musimy teraz twardo stąpać po ziemi. Mam nadzieję, że będziemy kontynuować serię zwycięstw - dodał Milik. Napoli zaczęło radzić sobie lepiej odkąd nowym trenerem został Gennaro Gattuso. "Azzurri" nie grają może jeszcze jak za czasów Maurizio Sarriego, jednak udało im się wygrać ciężkie spotkania z Lazio i Juventusem, a potem dołożyli wygraną z Sampdorią. Milik twierdzi, że drużynie pomogła zmiana ustawienia: - Mieliśmy pewne problemy, ale teraz gra się nam lepiej. Zmiana ustawienia z 4-4-2 na 4-3-3, zmusiła nas do walki i teraz wiemy, co mamy robić na boisku. Z każdą kolejną grą tworzymy coraz więcej sytuacji i i zdobywamy bramki. Bramka w spotkaniu przeciwko "Dorii", była 15. golem zdobytym przy pierwszym uderzeniu napastnika w meczu. Milik obecnie ma swoim koncie 11 trafień. Drużynę z Kampanii czeka teraz bardzo ciężki okres. Zawodnicy Gattuso muszą łączyć grę w lidze z występami w Coppa Italia (1/2 finału z Interem Mediolan) i Champions League (1/8 finału z FC Barcelona). Kibice mają nadzieję, że klubowi pomogą zimowe transfery. Szczególne nadzieję są pokładane w Diego Demme, który przyszedł z RB Lipsk i Matteo Politano (były piłkarz Interu Mediolan).Były zawodnik niemieckiego klubu trafił do siatki w meczu z Sampdorią: - Jestem bardzo zadowolony, że udało mu się zdobyć bramkę, mam nadzieję, że będzie trafiał częściej - powiedział Milik. Diego Demme urodził się w Niemczech, jednak posiada włoskie pochodzenie. Rodzina Demme to kibice Napoli, natomiast nowy zawodnik "Azzurrich" dostał swoje nazwisko po... Diego Maradonie. Najbliższą okazję na zdobycie kolejnych bramek, piłkarze Gattuso będą mieli w następnym spotkaniu przeciwko Lecce.PASerie A - wyniki, tabela, terminarz