Serie A. Wyniki, tabela i statystyki - kliknij tutaj! Utalentowany 21-letni Argentyńczyk przeszedł w letnim oknie transferowym z Palermo do Juventusu za 32 mln euro. Zdążył już strzelić dla mistrzów Włoch bramkę w meczu o krajowy Superpuchar z Lazio Rzym. Na inaugurację Serie A Juventus przegrał 0-1 z Udinese, a Dybala wszedł na boisko z ławki rezerwowych. Szkoleniowiec Juve Massimiliano Allegri stwierdził potem, że młody zawodnik potrzebuje czasu, by spokojnie się rozwijać. Głos w sprawie młodego Argentyńczyka postanowił teraz zabrać prezydent Palermo - Maurizio Zamparini. Działacz nie szczędził gorzkich słów trenerowi Juventusu twierdząc, że ten nie potrafi w pełni wykorzystać ogromnego talentu Dybali. "Jeśli ktoś potrzebuje czasu, by się rozwijać, to jest to Allegri, a nie Paulo Dybala" - powiedział działacz w rozmowie z La Gazzetta dello Sport. "Allegri jest jak wszyscy włoscy trenerzy. Wydaje mu się, że ma patent na wygrywanie, ale nie rozumie tego, że świetni piłkarze potrzebują na boisku dużo swobody" - dodał Zamparini. "Zawsze będę wspierał Dybalę, bo to najlepszy piłkarz, jaki kiedykolwiek grał w moim Palermo. Za dwa-trzy lata ten chłopak może być tak dobry jak Messi!" - zakończył właściciel klubu z Serie A.