Był to mecz drużyn broniących się przed spadkiem. Grała ze sobą 17. i 18. jedenastka Serie A. Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi zespołami. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W szóstej minucie sędzia pokazał kartkę Khoumie Babacarowi z US Lecce. W pierwszych minutach meczu to piłkarze US Lecce otworzyli wynik. W 11. minucie na listę strzelców wpisał się Marco Mancosu. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Piłkarze gospodarzy nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 17. minucie Federico Di Francesco wyrównał wynik meczu. Asystę zanotował Alessandro Murgia. W 34. minucie kartkę dostał Marco Calderoni, zawodnik US Lecce. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Piłkarze US Lecce odpowiedzieli strzeleniem gola. Tuż po gwizdku sędziego oznaczającego drugą połowę meczu dającą prowadzenie bramkę dla zespołu gości zdobył Marco Calderoni. W 55. minucie za Felipe wszedł Igor. W 57. minucie Federico Di Francesco został zmieniony przez Espeta, co miało wzmocnić drużynę Spal. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Khoumę Babacar na Jewhena Szachowa w 68. minucie. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia przyznał Igorowi z jedenastki gospodarzy. Była to 70. minuta spotkania. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników US Lecce w 73. minucie spotkania, gdy Marco Mancosu strzelił z rzutu karnego trzeciego gola. W 74. minucie Žan Majer został zmieniony przez Gilberta Imbulę, a za Filippa Falca wszedł na boisko Andrea La Mantia, co miało wzmocnić zespół US Lecce. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Arkadiusza Recę na Mattię Valotiego. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-3. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Spal rozegra kolejny mecz w Turynie. Jej rywalem będzie Juventus Turyn. Natomiast w niedzielę AS Roma zagra z jedenastką US Lecce na jej terenie.