Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 13 meczów drużyna US Lecce wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo pięć razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom US Lecce: Luce Rossettini w 15. i Fabiowi Lucioniemu w 18. minucie. Trzeba było trochę poczekać, aby Diego Farias wywołał eksplozję radości wśród kibiców US Lecce, zdobywając bramkę w 35. minucie pojedynku. W 40. minucie kartkę dostał Álex Berenguer z zespołu gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki US Lecce. Drugą połowę zespół Torino FC rozpoczął w zmienionym składzie, za Áleksa Berenguera wszedł Simone Zaza. Sędzia wręczył żółte kartki zawodnikom US Lecce: Gianluce Lapaduli w 50. i Andrei Tabanellemu w 56. minucie. W 58. minucie na listę strzelców wpisał się Andrea Belotti. W 63. minucie Diego Farias został zmieniony przez Marca Mancosu. W tej samej minucie w drużynie US Lecce doszło do zmiany. Khouma Babacar wszedł za Gianlucę Lapadulę. Trener Torino FC postanowił zagrać agresywniej. W 72. minucie zmienił pomocnika Daniele Basellego i na pole gry wprowadził napastnika Simone Verdiego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy US Lecce w 73. minucie spotkania, gdy Marco Mancosu strzelił drugiego gola. W 80. minucie Lorenzo De Silvestri został zmieniony przez Diego Laxalta, co miało wzmocnić zespół Torino FC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Žana Majera na Jewhena Szachowa. W 88. minucie kartką został ukarany Andrea Rispoli, zawodnik gości. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-2. Przewaga jedenastki Torino FC w posiadaniu piłki była ogromna (63 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużyna poniosła porażkę. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność zespołu US Lecce, który potrzebował tylko trzech celnych strzałów, żeby dwa razy pokonać bramkarza rywali. Piłkarze Torino FC obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy pięć. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę jedenastka US Lecce zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie SSC Napoli. Tego samego dnia Sampdoria Genua będzie rywalem zespołu Torino FC w meczu, który odbędzie się w Genui.