Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Jedenastka Brescia Calcio plącze się na dole tabeli zajmując 18. pozycję, za to drużyna Interu Mediolan (”Nerazzurri”) zajmując drugie miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Szczęście uśmiechnęło się do ”Nerazzurri” w 23. minucie spotkania, gdy Lautaro Martínez strzelił pierwszego gola. Bramka padła po podaniu Stefana de Vrija. Od 26. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy oraz dwie drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu ”Nerazzurri”. W 62. minucie kartkę dostał Milan Szkriniar, zawodnik ”Nerazzurri”. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Interu Mediolan, zdobywając kolejną bramkę. W 63. minucie wynik na 0-2 podwyższył Romelu Lukaku. To już siódme trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomagał Roberto Gagliardini. W 68. minucie Daniele Gastaldello zastąpił Brunona Martellę. W 75. minucie w jedenastce Brescia Calcio doszło do zmiany. Emanuele Ndoj wszedł za Massimiliana Mangravitiego. W 76. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Interu Mediolan Milan Szkriniar. Na 11 minut przed zakończeniem spotkania kartkę otrzymał Emanuele Ndoj z Brescia Calcio. Chwilę później trener Interu Mediolan postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 81. minucie zastąpił zmęczonego Kwadwa Asamoaha. Na boisko wszedł Cristiano Biraghi, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. W 86. minucie w zespole Interu Mediolan doszło do zmiany. Sebastiano Esposito wszedł za Romelu Lukaku. W tej samej minucie trener Brescia Calcio postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Alessandro Matri, a murawę opuścił Romulo. Na trzy minuty przed zakończeniem pojedynku arbiter przyznał kartkę Mariowi Balotellemu z drużyny gospodarzy. Jedenastce Brescia Calcio zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Interu Mediolan. Sędzia w pierwszej połowie pokazał dwie żółte kartki zawodnikom Brescia Calcio, natomiast w drugiej dostali tyle samo. Piłkarze gości obejrzeli w pierwszej połowie dwie żółte kartki, a w drugiej jedną mniej. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół Interu Mediolan w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. Już w najbliższą sobotę drużyna ”Nerazzurri” będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Bologna FC 1909. Natomiast w niedzielę Hellas Verona FC będzie gościć jedenastkę Brescia Calcio.