Piłkarze Lazio kontynuują wyścig po zakwalifikowanie się do rozgrywek Ligi Mistrzów. Ekipa Simeone Inzaghiego punktuje ostatnio regularnie i wygrała cztery minione starcia z rzędu. "Biancocelesti" dobrą dyspozycję potwierdzili również w czasie starcia z niżej notowaną ekipą Benevento, w której barwach występuje Kamil Glik. Gospodarze od samego początku byli dominującą stroną i wyszli na prowadzenie już w 9. minucie starcia. Ciro Immobile otrzymał dobre podanie z głębi boiska, jednak zagraniem wślizgiem wyprzedził go... Fabio Depaoli i pechowo skierował futbolówkę do własnej bramki.Kilka chwil później włoski napastnik nie pomylił się i pewnie dopełnił formalności po podaniu od Sergeja Milinkovicia-Savicia. Rzymianie podwyższyli prowadzenie w 37. minucie. Lorenzo Montipo powalił we własnym polu karnym Joaquina Correę. Sędzia wskazał na "jedenastkę", a do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnym uderzeniem pokonał golkipera Benevento. Goście przyjęli trzy ciosy, jednak zdołali odpowiedzieć tuż przed przerwą. Marco Sau otrzymał podanie i oddał mocny, techniczny strzał, po którym futbolówka zatrzepotała się w siatce. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie Sprawdź! Druga część gry rozpoczęła się o wiele lepiej dla Lazio. Immobile dograł do Correi, a ten pomimo asysty Glika oddał strzał niemal z linii końcowej i wpakował piłkę do bramki.Reprezentant Italii miał również szanse na podwyższenie wyniku starcia w 56. minucie. Immobile nie wykorzystał jednak rzutu karnego. Niewykorzystana okazja zemściła się błyskawicznie. Adam Marusić faulował we własnym polu karnym, a "jedenastkę" na gola zamienił Nicolas Viola. Goście trafili do siatki również niespełna trzy minuty później, lecz tym razem gol nie został uznany, z powodu faulu w ofensywie. Nie załamało to jednak graczy beniaminka i tuż przed zakończeniem spotkania trafili oni do siatki. Viola dośrodkował piłkę w pole karne z rzutu rożnego, a Glik głową umieścił ją w siatce. Dla reprezentanta Polski było to drugie trafienie w tym sezonie. Lazio również nie zamierzało dać za wygraną i w doliczonym czasie gry Immobile pewnym uderzeniem pokonał Montipo. Pozostałe spotkania: W pozostałych spotkaniach rozegranych o godzinie 15:00, Atalanta wygrała w starciu na szczycie z Juventusem 1-0, natomiast Bologna z Łukaszem Skorupskim między słupkami pokonała Spezię 4-1. Serie A - wyniki, tabela, terminarzPA