Pierwsza bramka spotkania, które nazywane jest "derby d'Italia", padła w 47. minucie. Rzut wolny wykonywał Paulo Dybala, który dośrodkował w pole karne, Danilo D'Ambrosio fatalnie zgrał piłkę głową, która trafiła do niepilnowanego Leonarda Bonucciego, a ten strzałem pod poprzeczkę umieścił ją w siatce. Wynik został ustalony na sześć minut przed końcem. Rezerwowy Alvaro Morata pewnie wykorzystał rzut karny podyktowany po faulu Mirandy na nim. "Stara Dama" ma więc już cztery punkty przewagi nad drugim w tabeli SSC Napoli. Wicelider swoje spotkanie rozegra w poniedziałek, kiedy zagra na wyjeździe z Fiorentiną. W niedzielę w Serie A zaprezentował się tylko jeden Polak. Paweł Wszołek rozegrał 62 minuty dla Hellas Werony w przegranym na wyjeździe meczu z Udinese Calcio 0-2. Dominik Furman, pomocnik gości, całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych. Sytuacja klubu z miasta Romea i Julii jest bardzo zła. Hellas Werona zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, a do miejsca dającego utrzymanie traci już dziewięć punktów. Zobacz sytuację w Serie A