Włoskie media podały, że w ciągu 24 godzin od podpisania kontraktu przez CR7 sprzedano ponad 500 tysięcy koszulek "Starej Damy" z jego numerem i nazwiskiem. Kosztują one po 104 euro, więc, jak łatwo policzyć, zarobiono na tym ponad 50 milionów euro! Jeśli sprzedaż trykotów się utrzyma, to w niedługim czasie Juventus nie tylko odbije sobie koszt transferu, ale i pensje piłkarza, która wynosi 30 milinów euro rocznie. Cristiano Ronaldo związał się z Juventusem czteroletnim kontraktem. W poniedziałek 16 lipca przeszedł już badania w Turynie, a później ma zjeść obiad z prezesem Juventusu Andreą Agnellim. Pod centrum medycznym czekało na niego ok. 200 dziennikarzy i ponad tysiąc kibiców. - Daj nam Ligę Mistrzów - skandowano. CR7 do Turynu przyleciał w niedzielę wieczorem. W poniedziałek od rana poruszał się po obiektach klubu mistrza Włoch: od centrum medycznego, po ośrodek treningowy i stadion. Nie zignorował jednak czekających na niego kibiców - podszedł do nich, robił sobie z nimi zdjęcia i rozdawał autografy. Pojawił się też w szatni przed treningiem, aby poznać nowych klubowych kolegów i trenera Massimiliano Allegriego. Później przeszedł testy medyczne i prawdopodobnie nie pokaże się już publicznie aż do oficjalnej prezentacji, którą zaplanowano na godzinę 18.30. Chęć uczestnictwa zgłosiło już ponad 500 przedstawicieli mediów. Ronaldo jest pięciokrotnym zdobywcą "Złotej Piłki" dla najlepszego piłkarza roku na świecie. W Realu grał od 2009 roku, jest najlepszym w historii strzelcem tego klubu - 450 goli w 438 meczach.