Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 45 pojedynków jedenastka Interu Mediolan (”Nerazzurri”) wygrała 23 razy i zanotowała dziewięć porażek oraz 13 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W czwartej minucie Roberto Gagliardini dał prowadzenie swojej jedenastce. Asystę zanotował Ashley Young. Zespół Sampdorii ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 26. minucie na listę strzelców wpisał się Alexis Sanchez. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy strzeleniu gola pomógł Roberto Gagliardini. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter przyznał Lorenzowi Tonellemu z Sampdorii. Była to 31. minuta pojedynku. Piłkarze gości szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 35. minucie gola kontaktowego strzelił Keita Baldé. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Bramkę na 3-1 zdobył ponownie w 36. minucie Alexis Sanchez. Asystę przy golu zaliczył Achraf Hakimi. Niestety Samir Handanovicz bramkarz ”Nerazzurri” nie mógł kontynuować gry po przerwie. Trenerowi nie zostało nic innego, jak na jego miejsce między słupkami postawić Ionuța Radu - rezerwowego bramkarza zespołu. Trener Sampdorii postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Mikkel Krogh, a murawę opuścił Jakub Jankto. Drugą połowę jedenastka Sampdorii rozpoczęła w zmienionym składzie, za Mortena Thorsbego, Lorenza Tonellego, Gastona Ramireza weszli Albin Ekdal, Maya Yoshida, Valerio Verre. W 55. minucie Alexis Sanchez został zmieniony przez Andreę Pinamontiego. Szczęście uśmiechnęło się do ”Nerazzurri” w 61. minucie spotkania, gdy Andrea Pinamonti zdobył czwartą bramkę. Bramka padła po podaniu Nicola Barelli. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Adrien Silva, piłkarz gości. Szczęście uśmiechnęło się do ”Nerazzurri” w 70. minucie spotkania, gdy Lautaro Martínez strzelił z karnego piątego gola. Trenerzy obu drużyn postanowili odświeżyć składy w 73. minucie, w jedenastce Interu Mediolan za Lautara Martíneza wszedł Stefano Sensi, a w zespole Sampdorii Keita Baldé zmienił Fabia Quagliarellę. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 5-1. Arbiter nie ukarał ”Nerazzurri” żadną kartką, natomiast zawodnikom gości pokazał dwie żółte. Obie jedenastki wymieniły po pięciu graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą środę zespół Sampdorii rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie ASD Spezia Calcio 2008. Tego samego dnia AS Roma zagra z jedenastką Interu Mediolan na jej terenie.