17 występów we wszystkich rozgrywkach, które złożyły się zaledwie na 817 minut. Zero goli i jedna asysta. Właśnie tak, a więc bardzo niekorzystnie, prezentują się dotychczasowe statystyki indywidualne Nicoli Zalewskiego w AS Roma w bieżącym sezonie. Reprezentant Polski na przestrzeni swojej kariery niejednokrotnie podkreślał swoje przywiązanie do AS Roma, ale wiele wskazuje na to, że jego czas w klubie ze stolicy Włoch dobiega końca. Zalewski nie może już liczyć na regularną grę, nie cieszył się zaufaniem Daniele De Rossiego, a teraz podobnie traktuje go Claudio Ranieri. Włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio poinformował na swojej stronie internetowej i w mediach społecznościowych o zainteresowaniu wśród wielkich klubów, jakie obecnie budzi Nicola Zalewski. Według niego reprezentant Polski znalazł się na celowniku dwóch zdobywców Ligi Mistrzów - Olympique Marsylia i Interu Mediolan. Z Serie A do Ekstraklasy, głośny ruch Jagiellonii. Mistrz Polski górą nad Turkami Zalewski na celowniku. Wielkie kluby chcą wyciągnąć Polaka z AS Roma Ewentualny transfer do Interu Mediolan byłby dosłownie hitowy. Nicola Zalewski dołączyłby bowiem do Piotra Zielińskiego w klubie, który walczy o obronę mistrzowskiego tytułu. - To gorące godziny dla przyszłości Nicoli Zalewskiego. Agent piłkarza urodzonego w 2002 roku jest w Trigorii, aby spotkać się z kierownictwem Romy i odblokować jego transfer - informuje Di Marzio. - Marsylia i Inter są zainteresowane polskim graczem. Francuski klub chciałby go od razu kupić. Inter natomiast chciałby go wypożyczyć. W takim przypadku Nicola Zalewski musiałby jednak najpierw przedłużyć kontrakt z Romą, ponieważ jego umowa wygasa 30 czerwca 2025 roku - dodaje włoski dziennikarz. Transfer do Interu jest więc o wiele bardziej skomplikowany, ale to właśnie on znajduje się na szczycie listy priorytetów Zalewskiego, który chciałby zostać we Włoszech i nie zamykać sobie drzwi powrotu do AS Roma. Takie rozwiązanie daje mu o wiele więcej możliwości, pracę z wielkim trenerem, jakim bez wątpienia jest Simone Inzaghi, możliwość zdobycia trofeum oraz dzielenie szatni z Piotrem Zielińskim. Wydaje się jednak, że na więcej minut na boisku mógłby liczyć pod wodzą Roberto De Zerbiego w Marsylii. Przyszłość Polaka z pewnością rozstrzygnie się do końca stycznia. To jednak nie koniec wieści. Tego samego dnia holenderski portal "The Telegraaf" poinformował, że Nicola Zalewski znalazł się również w orbicie zainteresowań PSV Eindhoven. Mógłby to być więc drugi transfer Polaka do Holandii tej zimy. Wcześniej z Brighton & Hove Albion do Feyenoordu Rotterdam przeniósł się Jakub Moder.