Choć Armenia, zrzeszona w UEFA, na najbliższym Euro nie wystąpi, to przetestuje dwie drużyny, które w turnieju wezmą udział. Ormianie zmierzą się niebawem ze Szwecją i Chorwacją, jednak, ku zdziwieniu wielu kibiców, w meczach tych nie wystąpi Henrich Mchitarjan. Ormianin był ostatnio w dobrej formie Zawodnik AS Romy jest żywą legendą sportu w swoim kraju. Już kilka lat temu, w roku 2017, został odznaczony medalem "Za zasługi na rzecz ojczyzny". W tym sezonie ponadto występował regularnie we włoskiej Serie A, a w ostatnich czterech meczach "Giallorossich" strzelił także cztery bramki. Brak powołania na mecze reprezentacyjne - nawet, jeśli mowa o spotkaniach towarzyskich - jest więc zaskoczeniem. Piłkarz zresztą sam nie krył zdziwienia, a sprawę skomentował w mediach społecznościowych. Henrich Mchitarjan zareagował zdziwieniem "Ku mojemu zdziwieniu zostałem poinformowany przez sztab trenerski reprezentacji Armenii, że nie zostałem powołany na nadchodzące mecze międzynarodowe. Podane mi oficjalne powody nie są dla mnie przekonujące. Niemniej jednak wspieram naszych chłopców i życzę im powodzenia w nadchodzących meczach" - napisał na Facebooku Ormianin.Selekcjonerem narodowej drużyny Armenii jest Hiszpan Joaquin Caparros. Trener ten w przeszłości prowadził m.in. Sevillę, Osasunę, Granadę czy Levante. "Nie ma meczów towarzyskich, gdy gra reprezentacja" - stwierdził przy okazji ogłaszania składu Caparros, cytowany przez stronę ormiańskiej federacji piłkarskiej. Test dla rywali Polaków Armenia zmierzy się 1 czerwca z Chorwacją, z kolei 5 czerwca zagra ze Szwecją. Z punktu widzenia polskich kibiców drugie z tych spotkań może być dość istotne - Szwedzi to bowiem grupowi rywale "Biało-Czerwonych" na Euro. Mecz Szwecja-Polska zaplanowany jest na 23 czerwca. PaCze