Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 12 razy. Drużyna Verona FC wygrała aż siedem razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko trzy. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu zawodnicy Verona FC nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 21. minucie bramkę zdobył Mattia Zaccagni. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Marco Faraoni. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Federicowi Ceccheriniemu z zespołu gospodarzy. Była to 22. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Verona FC. Jedenastka gości otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 48. minucie bramkę wyrównującą zdobył Răzvan Marin. Sytuację bramkową stworzył Leonardo Pavoletti. W następstwie utraty bramki trener Verona FC postanowił zagrać agresywniej. W 54. minucie zmienił pomocnika Adriena Tameze'a i na pole gry wprowadził napastnika Eddiego Salceda. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 55. minucie Darko Lazović został zmieniony przez Matteo Lovata. Od 67 minuty boisko opuścili zawodnicy Cagliari: Leonardo Pavoletti, Alessandro Tripaldelli, Răzvan Marin, Riccardo Sottil, na ich miejsce weszli: Alberto Cerri, Charalampos Lykogiannis, Christian Oliva, Mattéo Tramoni. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Mattii Zaccagniego, Samuela Di Carminego zajęli: Ebrima Colley, Andrea Favilli. W 81. minucie sędzia przyznał kartkę Eddiemu Salcedowi z Verona FC. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Arbiter nie ukarał piłkarzy Cagliari żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy pokazał dwie żółte. Jedni i drudzy wymienili po czterech graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Verona FC będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Rzymie. Jej przeciwnikiem będzie Lazio Rzym. Natomiast 13 grudnia Inter Mediolan zagra z jedenastką Cagliari na jej terenie.