Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 17 starć jedenastka Atalanta BC wygrała sześć razy, ale więcej przegrywała, bo siedem razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Verona FC: Federicowi Ceccheriniemu w 27. i Pawłowi Dawidowiczowi w 28. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Atalanta BC w 33. minucie spotkania, gdy Rusłan Malinowski strzelił z rzutu karnego pierwszego gola. Niedługo później Duván Zapata wywołał eksplozję radości wśród kibiców Atalanta BC, zdobywając kolejną bramkę w 42. minucie spotkania. To już dziesiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę zanotował Rusłan Malinowski. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 0-2. Na drugą połowę jedenastka Verona FC wyszła w zmienionym składzie, za Federica Ceccheriniego, Miguela Velosa, Federica Dimarca weszli Iyenoma Udogie, Stefano Sturaro, Darko Lazović. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem kartką został ukarany Rafael Tolói, piłkarz gości. W 61. minucie za Kevina Lasagnę wszedł Andrea Favilli. W 64. minucie sędzia przyznał kartkę Cristianowi Romerowi z drużyny gości. W tej samej minucie trener Atalanta BC postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 64. minucie zastąpił zmęczonego Rafaela Tolóiego. Na boisko wszedł Joakim Maehle, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter pokazał kartkę Stefanowi Sturarowi z Verona FC. A kibice Verona FC nie mogli już doczekać się wprowadzenia Ivana Ilicia. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Antonín Barák. W 87. minucie w drużynie Atalanta BC doszło do zmiany. Wiktor Kowalenko wszedł za Rusłana Malinowskiego. Sędzia przyznał trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Atalanta BC pokazał dwie. Oba zespoły wymieniły po pięciu graczy w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 3 kwietnia jedenastka Atalanta BC będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Udinese Calcio. Tego samego dnia Cagliari Calcio będzie gościć jedenastkę Verona FC.