Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 20 razy. Zespół AS Roma (”Wilki”) wygrał aż 13 razy, zremisował pięć, a przegrał tylko dwa. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 17. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Jordana Veretouta z ”Wilków”, a w 30. minucie Marca Faraoniego z drużyny przeciwnej. Wysiłki podejmowane przez zespół AS Roma w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 36. minucie na listę strzelców wpisał się Lorenzo Pellegrini. Asystę zaliczył Rick Karsdorp. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny ”Wilków”. Drugą połowę zespół Verona FC rozpoczął w zmienionym składzie, za Federica Ceccheriniego wszedł Giangiacomo Magnani. Zawodnicy Verona FC odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 49. minucie gola wyrównującego strzelił Antonín Barák. W 51. minucie kartkę otrzymał Antonín Barák z drużyny gospodarzy. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 54. minucie na listę strzelców wpisał się Gianluca Caprari. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Ivan Ilić. W 58. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik Verona FC Ivan Ilić. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Verona FC w 63. minucie spotkania, gdy Marco Faraoni zdobył trzecią bramkę. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Giovanni Simeone. W 64. minucie Giovanni Simeone zastąpił Nikolę Kalinicia. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie Verona FC doszło do zmiany. Adrien Tameze wszedł za Daniela Bessę. Trener ”Wilków” postanowił zagrać agresywniej. W 65. minucie zmienił pomocnika Nicola Zaniola i na pole gry wprowadził napastnika Stephana El Shaarawy'ego, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespoły wciąż miały problemy ze skutecznością. W 71. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Bryana Cristante'a z ”Wilków”, a w 83. minucie Martina Honglę z drużyny przeciwnej. W tej samej minucie trener Verona FC postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za pomocnika Darka Lazovicia wszedł Nicolò Casale, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gospodarzy utrzymać prowadzenie. W 86. minucie arbiter pokazał kartkę Nicolòwi Casalemu, zawodnikowi Verona FC. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 3-2. Sędzia w pierwszej połowie pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom Verona FC, natomiast w drugiej trzy. Zawodnicy gości dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dostali tyle samo. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą środę drużyna Verona FC zawalczy o kolejne punkty w Salerno. Jej przeciwnikiem będzie US Salernitana 1919. Natomiast w czwartek Udinese Calcio zagra z zespołem AS Roma na jego terenie.