Zieliński ma za sobą bardzo udany ubiegły sezon. 27-letni rozegrał 47 meczów, w których strzelił 10 goli oraz 13 asyst. Nic dziwnego, że Napoli nie chce sprzedawać polskiego pomocnika, ale problem w tym, że klub z południa Włoch może zostać do tego zmuszony.Włoski dziennik "La Repubblica" donosi, że piłkarzem, którego Napoli poświęci w celu podreperowania klubowych finansów, dość nieoczekiwanie może być właśnie Zieliński. Od pewnego czasu mówi się, że 63-krotnym reprezentantem Polski mają interesować się kluby z Premier League. Najczęściej padają nazwy dwóch londyńskich klubów - Tottenham i Arsenal.Napoli musi podreperować budżet po tym, jak po raz drugi z rzędu nie zakwalifikowało się do Ligi Mistrzów. Najprawdopodobniej klub spod Wezuwiusza będzie musiał sprzedać jedną z gwiazd. W ostatnim sezonie neapolitańczycy awans do elitarnych europejskich rozgrywek wypuścili na ostatniej prostej. W 38. kolejce ówcześni podopieczni Gennaro Gattuso zremisowali 1-1 z Hellasem Werona. Strata punktów w tym spotkaniu oznaczała, że czwarte miejsce zajął Juventus i to klub ze stolicy Piemontu zagra w Lidze Mistrzów. Zieliński w Napoli występuje od 2016 roku. Od tamtej pory rozegrał 239 meczów, w których strzelił 32 gole oraz zanotował 28 asyst. Z klubem z Neapolu pochodzący z Ząbkowic Śląskich zawodnik zdobył Puchar Włoch.