Zmiana trenera nie odmieniła błyskawicznie gry Fiorentiny i ekipa z Toskanii nie poradziła sobie z beniaminkiem Serie A. Dzięki wygranej Benevento wyprzedziło w tabeli "Violę". Na jedynego gola w tym spotkaniu musieliśmy poczekać do drugiej połowy. Cristiano Biraghi stracił piłkę w bocznej strefie boiska i dopadł do niej Roberto Insigne. Włoch błyskawicznie zagrał ją do Riccardo Importy, a ten strzałem zza pola karnego pokonał bezradnego Bartłomieja Drągowskiego. Goście mogli podwyższyć wynik spotkania w 81. minucie. Gianluca Lapadula oddał strzał po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, a świetną interwencją na linii bramkowej popisał się polski golkiper. Wydawało się, że efektowna obrona Drągowskiego uskrzydliła nieco graczy "Violi". W 85. minucie Dusan Vlahović otrzymał bardzo dobre podanie z bocznej części boiska i zdecydował się na strzał. Jego próbę skutecznie obronił jednak Lorenzo Montipo, a przed dobitką bramkę Benevento uchronił Christian Maggio, który wybił futbolówkę. Serie A - wyniki, tabela, strzelcyPA