Prowadzenie objęło jednak Lazio i to już w czwartej minucie. Z rzutu wolnego dośrodkował Danilo Cataldi, do piłki najwyżej wyskoczył Stefan Radu i skierował ją do siatki, pokonując Marca Storariego. Massimiliano Allegri, trener Juventusu, posadził na ławce rezerwowych podstawowego bramkarza Gianluigiego Buffona, nie mógł natomiast natomiast skorzystać z usług Claudia Marchisio i Alvara Moraty, którzy musieli pauzować za kartki. Mistrzowie Włoch odpowiedzieli bardzo szybko i również po stałym fragmencie. W 11. minucie z rzutu wolnego zagrał Andrea Pirlo, piłkę głową w polu karnym zgrał Patrice Evra, a akcję strzałem lewą nogą wykończył stojący przed bramką Giorgio Chiellini. Obie drużyny nie były w stanie strzelić więcej goli w normalnym czasie, choć w 87. minucie piłkę do siatki posłał Matri, który był na minimalnym spalonym. Doszło więc do dogrywki. W 94. minucie z około 20 metrów przymierzył rezerwowy Lazio Filip Djordjević, jednak piłka po jego strzale odbiła się najpierw od jednego słupka, potem od drugiego i wyszła w pole! Trzy minuty później zwycięstwo "Starej Damie" zapewnił Matri. Pirlo zagrał w pole karne, gdzie piłki nie opanował wspomniany napastnik. Trafiła ona do Carlosa Teveza, którego strzał został zablokowany. Futbolówkę przejął jednak Matri, uderzył, a piłka po rękach Etrita Berishy znalazła drogę do siatki. Juventus po raz trzeci w historii wywalczył więc dublet (wcześniej w sezonach 1959/60 i 1994/95), wyprzedzając w tej klasyfikacji Inter Mediolan, z którym do tej pory dzielił pierwsze miejsce, a po raz 10. zdobył Puchar Włoch, również stając się samodzielnym liderem (dziewięć triumfów zaliczyła AS Roma). Teraz klub z Turynu czeka na trzecie trofeum w sezonie. 6 czerwca w Berlinie zagra w finale Ligi Mistrzów z FC Barcelona. Juventus Turyn - Lazio Rzym 2-1 (1-1, 1-1) Bramki: Chiellini (11.), Matri (97.) - Radu (4.). Zobacz raport meczowy