Serie A - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę! Spotkanie nie zaczęło się najlepiej dla gospodarzy. W 11. minucie, Adem Ljajić dośrodkował idealnie na głowę Andrei Belottiego, a ten silnym strzałem pod poprzeczkę zaskoczył Łukasza Skorupskiego. Siedem minut później później, przed szansą stanął Lewan Mczedlidze, ale efektownym uderzeniem przewrotką nie trafił w światło bramki Joe Harta. W 24. minucie, Rune Krunić stanął oko w oko z Hartem, ale angielski bramkarz spisał się doskonale. Pięć minut przed przerwą, z dystansu przymierzył Ljajić, który nieznacznie chybił. W doliczonym czasie gry z pomocną dłonią do Empoli wyszły... warunki atmosferyczne. Arlind Ajeti zagrał do Harta, ale piłka zatrzymała się w kałuży przed polem karnym turyńczyków. Anglik starał się jeszcze ratować sytuację, ale Manuel Pucciarelli przejął piłkę i wyrównał rezultat. W 53. minucie, Ljajić minął rywali, jak tyczki treningowe i wpadł w pole karne Skorupskiego. Nie zdążył jednak oddać strzału, bo nieprzepisowo zatrzymał go jeden z obrońców Empoli. Do piłki ustawionej jedenaście metrów od bramki Polaka podszedł Iago Falque, ale jego intencję doskonale przeczytał Skorupski, który zatrzymał strzał. Chwilę później, Mczedlidze mógł dać prowadzenie Empoli, ale fatalnie spudłował. Empoli FC zajmuje 17., ostatnie bezpieczne miejsce w tabeli Serie A. Ma 9 punktów więcej niż Crotone FC, ale rywale rozegrali o dwa spotkania mniej. Torino FC plasuje się na 9. miejscu w tabeli Serie A. Empoli FC - Torino FC 1-1 (1-1) 0-1 Andrea Belotti (11.) 1-1 Manuel Pucciarelli (45.)