W meczu Bologna - Inter teoretycznie na murawie mogliśmy oglądać trzech reprezentantów Polski. W grze nie pojawił się jednak żaden z nich. Piotr Zieliński i Łukasz Skorupski leczą kontuzje. Nicola Zalewski całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych. Dzień wcześniej mediolańczycy zostali w tabeli dopadnięci przez Napoli. Ekipa spod Wezuwiusza pokonała na wyjeździe Monzę 1:0. Trafienie na wagę triumfu zaliczył Scott McTominay. Inter decyduje ws. Zalewskiego. Są nowe wieści, doszło do spotkania Inter dopadnięty w tabeli przez Napoli. Zieliński i Zalewski w boju o scudetto By ponownie zasiadać na fotelu lidera samodzielnie (uwzględniając punkty), dzień później obrońcy tytułu musieli sięgnąć po pełną pulę. Tymczasem po 90 minutach utrzymywał się rezultat bezbramkowy. W czwartej minucie doliczonego czasu gry - i zarazem ostatniej - fantastyczną bramkę zdobył "nożycami" Riccardo Orsolini, zapewniając gospodarzom zwycięstwo. Z trybun bramkową akcję obserwowali Vincenzo Italiano (trener ekipy z Bolonii) i Massimiliano Farris (asystent Simone Inzaghiego w Interze). Wcześniej starli się przy linii bocznej. Obaj zobaczyli czerwone kartki. Po 33 kolejkach Inter i Napoli mają po 71 punktów. "Nerazzurri" mogą się pochwalić lepszą różnicą bramek, ale wyścig po scudetto zaczyna się praktycznie od początku. O wszystkim zadecyduje pięć ostatnich serii gier. Zieliński ma już na koncie mistrzostwo Włoch. W 2023 roku wygrał Serie A w barwach Napoli. Zalewski i Skorupski wciąż czekają na taki triumf.