62-letni Ranieri obecnie prowadzi AS Monaco. "Jeśli przynajmniej parę miesięcy pracowało się w klubie piłkarskim we Włoszech, żadne inne zadanie nie wydaje się straszne" - zaznaczył. "We Włoszech trener czuje się jak skoczek, który nie wie, czy spadochron się otworzy w odpowiednim momencie. Kluczem do sukcesu jest opanowanie i dobry humor w każdym momencie" - dodał. W Monaco ocenia swoją pracę jako znacznie spokojniejszą. Celem nie jest nawet wygranie mistrzostwa Francji, ale wywalczenie miejsca, które daje pewny udział w Lidze Mistrzów.