Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Drużyna Genoa CFC wygrała dwa razy, nie przegrywając żadnego meczu. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę drużyna Genoa CFC wyszła w zmienionym składzie, za Andreę Cambiasa, Caleba Ansaha weszli Davide Biraschi, Stefano Sturaro. W 55. minucie sędzia pokazał kartkę Simone Bastoniemu z jedenastki gospodarzy. W 59. minucie za Davida Strelca wszedł Ebrima Colley. W 60. minucie arbiter pokazał kartkę Davide Biraschiemu, zawodnikowi gości. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem w drużynie Genoa CFC doszło do zmiany. Felipe Caicedo wszedł za Valona Behramiego. W 65. minucie sędzia przyznał kartkę Yayahowi Kallonowi z Genoa CFC. W 66. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik Genoa CFC Salvatore Sirigu. Trener Genoa CFC wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Gorana Pandeva. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Yayah Kallon. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić wyrównującego gola. W 74. minucie Milan Badelj został zmieniony przez Pabla Galdamesa, co miało wzmocnić zespół Genoa CFC. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Eddiego Salceda na Janisa Antiste'a. W 79. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Felipe Caiceda z Genoa CFC, a w 84. minucie Ivana Provedla z drużyny przeciwnej. W 86. minucie Domenico Criscito wyrównał wynik meczu z karnego. W samej końcówce meczu sędzia ukarał kartką Andreę Masiella, piłkarza Genoa CFC. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Zawodnicy ASD Spezia obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy cztery. Jedenastka ASD Spezia w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższą niedzielę zespół Genoa CFC będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie Venezia FC. Tego samego dnia ACF Fiorentina będzie przeciwnikiem jedenastki ASD Spezia w meczu, który odbędzie się we Florencji.