Roma na inaugurację zremisowała na wyjeździe z Veroną 1-1. Jednym z niewielu zadowolonych ze swojego występu mógł być polski bramkarz, który na ten sezon został wypożyczony z Arsenalu Londyn. Jeszcze gorzej rozpoczął walkę w obronie tytułu Juventus, który uległ na własnym stadionie Udinese 0:1. Była to jego pierwsza ligowa porażka w Turynie od 6 stycznia 2013. - To dopiero początek. Zespoły startują do rozgrywek z różnego pułapu przygotowań, bo mają różne cele. Nam do stuprocentowej dyspozycji jeszcze trochę brakuje - przyznał trener rzymian Rudi Garcia. Jedną z przyczyn rozprężenia na starcie sezonu może być transferowe zamieszenie, jakie jest udziałem obu klubów, które są dość aktywne na rynku. W ostatnich dniach Roma pozyskała z Paris Saint-Germain francuskiego obrońcę Lucasa Digne. Z kolei do Juventusu trafił wypożyczony z Chelsea Londyn Kolumbijczyk Juan Cuadrado, natomiast do Sevilli oddano hiszpańskiego napastnika Fernando Llorente. Sobotnie spotkanie będzie 163. między tymi zespołami w Serie A. Bilans jest korzystny dla "Juve", które dotychczas odnotowało 77 zwycięstw, 48 remisów i 37 porażek. Szczególnie w ostatnich latach drużyna z Turynu zapracowała na tą statystykę - z 10 meczów sześć wygrała i trzy zremisowała. Roma była górą w tym czasie tylko raz - w lutym 2013 roku wygrała 1-0 po golu Francesco Tottiego. Gdy do siatki trafił też w najbliższym pojedynku, byłaby to jego 300. bramka w barwach stołecznej jedenastki, której barwy reprezentował dotychczas w 743 razy. Przeciw gospodarzom jest także inne historyczne zestawienie - "Stara Dama" nigdy nie przegrała dwóch pierwszych meczów sezonu. W sobotę Juventus nie przystąpi do ligowego starcia jako lider tabeli po raz pierwszy od maja 2013 roku. Trudne zadanie w 2. kolejce czeka Torino, z kapitanem Kamilem Glikiem w składzie, które podejmie Fiorentinę. Gospodarze na inaugurację pokonali na wyjeździe beniaminka Frosinone 2-1, a ekipa z Florencji uporała się z Milanem (2-0). Cztery ostatnie ligowe potyczki Torino z "Violą" kończyły się remisami, a turyńczycy na wygraną w Serie A czekają już od 24 marca 2002. Pierwszym liderem jest Sampdoria, klub Pawła Wszołka, który po odejściu do drugoligowego Cagliari Bartosza Salamona pozostał jedynym Polakiem w Genui. Przed tygodniem pokonała 5-2 Carpi, którego zawodnikiem jest Kamil Wilczek. Teraz czeka ją wyjazdowy pojedynek z Napoli, a beniaminek podejmie Inter Mediolan.Zobacz terminarz Serie A