Piątek dał prowadzenie swojej drużynie w 17. minucie, kiedy to wykorzystał fatalny błąd bramkarza. Oscar Hiljemark strzelił z dystansu. Piłka przeleciała Robinowi Olsenowi między nogami i toczyła się w kierunku bramki. Piątek wystartował jak z procy i wślizgiem zdążył wepchnąć futbolówkę do siatki. W 25. minucie okazję dla Romy miał Federico Fazio, ale nie trafił w bramkę. Kilka minut później Argentyńczyk już się nie pomylił. Dosyć przypadkowo piłka trafiła do niego po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Tym razem Fazio idealnie przymierzył z 12 metrów.Odpowiedź przyjezdnych była natychmiastowa. Souza Romulo zacentrował z rzutu rożnego. Ranieri Sandro przedłużył zagranie, a Hiljemark z bliska wpakował piłkę do bramki. Roma doprowadziła do remisu tuż przed przerwą. Justin Kluivert uciekł Ervinowi Zukanoviciowi i strzelił po ziemi w kierunku drugiego słupka. Ionut Radu nie zdołał sięgnąć piłki.Tuż po zmianie stron Radu wybił piłkę wprost pod nogi Cengiza Undera. Turecki pomocnik miał otwartą drogę do bramki i... chybił. W 60. minucie ładna dwójkowa akcja Kluiverta z Bryanem Cristante zakończyła się golem. Syn byłego znakomitego holenderskiego napastnika Patricka Kuiverta odegrał głową do Cristante, który potężnie uderzył z 14 metrów. Radu nie miał najmniejszych szans. Niespełna kwadrans przed końcem pokazał się Piątek. Polak przyjął piłkę tyłem do bramki, odwrócił się i błyskawicznie oddał strzał. Olsen jednak nie dał się zaskoczyć. Roma mogła postawić kropkę nad "i" w 83. minucie. Cristante miał okazję, żeby po raz drugi w tym spotkaniu wpisać się na listę strzelców. Genoę przed stratą gola uratował słupek. Jeszcze punkt starał się uratować gościom Piątek. W 86. minucie polski napastnik popędził na bramkę Romy. Uderzył z lewej strony pola karnego, ale Olsen złapał piłkę. W końcówce z kilku metrów przestrzelił Goran Pandew. AS Roma - Genoa 3-2 (2-2) Bramki: 0-1 Krzysztof Piątek (17), 1-1 Federico Fazio (31), 1-2 Oscar Hiljemark (33), 2-2 Justin Kluivert (45), 3-2 Bryan Cristante (59) Wyniki, terminarz i tabela Serie A