Dotychczas najbliżej pozyskania Polaka miał być Tottenham Hotspur, ale według wielu informacji, negocjacje z londyńskim klubem stanęły w martwym punkcie, a agenci Arkadiusza Milika poszukują innych opcji na rynku transferowym. Jedną z nich miałby być Manchesteru United. Zgodnie ze słowami włoskiego dziennikarza Ciro Venerato angielski klub przeprowadził "nieformalne rozmowy" w kierunku pozyskania piłkarza. Co ciekawe agenci piłkarza mieli rozmawiać także z innymi zespołami takimi jak: Fulham, Manchester City czy RB Lipsk. "Fabrizio de Vecchi (włoski agent Polaka - przyp. red.) znajduje się w Londynie, ale nic mi nie wiadomo na temat przyspieszenia negocjacji w sprawie sprzedaży polskiego napastnika przez Napoli. Zawodnik chciałby, aby Tottenham zamknął całą operację transferową, ale niewiele wskazuje na to, aby tak się stało. Warunki stawiane przez Napoli nie przekonują Mourinho. Z moich informacji wynika, że odbywają się za to nieformalne rozmowy z różnymi zespołami, w tym z Fulham, Manchesterem City, Manchesterem United oraz RB Lipsk" - zdradził Włoch we włoskim radiu "Kiss Kiss". Co ciekawe, do sprawy odniosły się także brytyjskie media, które potwierdzają, że trener Ole Gunnar Solskjaer chciałby wzmocnić swój zespół. Pierwszym napastnikiem Manchesteru United jest Anthony Martial, który w tym sezonie nie zdobył jeszcze ani jednej bramki. W związku ze strzelecką niemocą Francuza transfer Arkadiusza Milika mógłby być ciekawą alternatywą dla norweskiego szkoleniowca. Warty rozważenia wydaje się także kierunek niemiecki. RB Lipsk także ma rozmawiać o transferze Milika w kontekście zastąpienia Timo Wernera, który latem odszedł do Chelsea. Polak ma doświadczenie w Bundeslidze, gdzie rozegrał 24 spotkania oraz zdobył 2 bramki i asystę. Milik w barwach Napoli zagrał łącznie w 122 meczach i zdobył 48 bramek. Jego kontrakt z "Azzurri" wygasa za rok. To ostatnia szansa dla Napoli na zarobienie na transferze Polaka. PI