Polski napastnik po raz pierwszy zagrał w Milanie w podstawowym składzie i strzelił dwie bramki w pierwszej połowie (w 11. i 27. minucie). - Napoli sprawiło nam wiele problemów i były momenty, że cierpieliśmy na boisku. Jednak zagraliśmy świetny mecz w defensywie. W ataku Piątek zrobił różnicę - ocenił Gattuso. Polak zadebiutował w Milanie w sobotnim meczu ligowym również przeciwko Napoli (0-0). Wówczas wszedł na boisko w 72. minucie zmieniając Patricka Cutrone. We wtorek trener "Rossonerich" odwrócił role i postawił na Polaka od początku, a ten świetnie wkomponował się do zespołu. W 79. minucie zszedł z boiska przy owacji kibiców, a zastąpił go Cutrone. - Krzysztof to świetny facet, snajper. Jestem zadowolony, że mamy go u siebie, ale muszę pochwalić cały zespół. Musimy kontynuować tę pracę jako drużyna. Jeżeli piłkarze są dobrze przygotowani fizycznie, możemy zrobić więcej - powiedział Gattuso. Piątek w ubiegłym tygodniu podpisał 4,5-letni kontrakt z Milanem zastępując Argentyńczyka Gonzalo Higuaina. Szkoleniowiec Milanu wykluczył grę dwoma napastnikami. - Próbowaliśmy takiego ustawienia jeszcze z Higuainem, ale obecnie wolę mieć bardziej zrównoważony zespół - zakończył Gattuso. W 1/2 finału Milan, który w ubiegłorocznym finale tych rozgrywek przegrał z Juventusem Turyn 0-4, zmierzy się ze zwycięzcą wieczornego meczu Inter - Lazio. W dwóch pozostałych ćwierćfinałach Fiorentina zagra z Romą, a Atalanta Bergamo z Juventusem. Zobacz wyniki Pucharu Włoch