Zieliński błysnął pod wodzą Urbana, a teraz takie wieści z Włoch. Wpadł w tarapaty
Piotr Zieliński w tym sezonie niestety w swoim zespole klubowym gra niewiele. Polak jak na razie nie zdołał przekonać Chivu, który prowadzi Inter Mediolan. W związku z tym przyszłość naszego kadrowicza stoi pod znakiem zapytania. Zdaniem "Corriere dello Sport" możliwe jest nawet odejście już w najbliższym - zimowym oknie transferowym.

Piotr Zieliński odchodził z SSC Napoli z naprawdę mocną pozycją we włoskiej piłce, a przynajmniej tak się wydawało. Polak przez lata gry w zespole spod Wezuwiusza zbudował sobie solidną markę, a w pewnych momentach uważany był nawet za topowego pomocnika włoskiej Serie A. Przenosiny do Interu Mediolan wydawały się więc ruchem dość oczywistym z perspektywy sportowej.
Z pewnością bowiem Polak wykonał krok w przód, jeśli chodzi o markę drużyny, której barwy reprezentuje. Wystarczy napisać, że Inter jako jedyna włoska drużyna zagrał w trwającej dekadzie w finale Ligi Mistrzów. Piłkarze z Mediolanu dokonali tego dwukrotnie i nawet jeśli oba te mecze przegrali, to takie wyniki muszą robić wrażenie. Nie może więc dziwić, że "Zielek" zdecydował się na ten ruch.
Trudna sytuacja Zielińskiego. Możliwy rychły transfer
Pierwszy sezon w barwach ekipy z Mediolanu był trudny, bo pomocnik reprezentacji Polski nie mógł liczyć na regularną grę, a dodatkowo przeszkadzały mu kontuzję. Po zakończeniu sezonu pieczę nad drużyną przejął niespodziewanie Chivu. Rumuński szkoleniowiec radzi sobie nieźle, bo Inter bez wątpienia należy traktować jako kandydata do tytułu we włoskiej Serie A. Problem w tym, że udział Zielińskiego jest znikomy.
Polak w tym sezonie w barwach reprezentacji Polski spędził więcej czasu na boisku, niż reprezentując Inter. Październikowe zgrupowanie dla "Zielka" było naprawdę udane, dodatkowo okraszone pięknym golem z Nową Zelandią. Z pewnością pomocnik naszej kadry może wracać do klubu zadowolony ze swojej pracy. Pytaniem pozostaje to, jak długo jeszcze w Interze będzie grał.
Dziennikarze włoskiej "Corriere dello Sport" donoszą bowiem o możliwym transferze już zimą. "Coraz poważniej rozważany jest scenariusz rozstania już zimą. Kontrakt Polaka obowiązuje do 2028 roku, a jego roczne wynagrodzenie wynosi 4,5 mln euro. Problemem może być właśnie pensja - trudno będzie znaleźć klub gotowy zapłacić taką kwotę. Jednak chęć częstszej gry może skłonić Zielińskiego do obniżenia oczekiwań finansowych" - czytamy.
Z pewnością istotną rolę w decyzji Zielińskiego może być gra w reprezentacji Polski, z którą nasz pomocnik z pewnością chciałby pojechać na mistrzostwa świata 2026. Bezpośredni awans Biało-Czerwonych jest trudny do wyobrażenia, ale forma zbudowana na bazie gry w klubie, może mieć wpływ na decyzje, jakie będzie podejmował w najbliższym czasie Jan Urban.







![O której mecz Polska - Nowa Zelandia w Billie Jean King Cup? [TRANSMISJA]](https://i.iplsc.com/000LX5P7ABM9C15M-C401.webp)

![Polska - Holandia. Gdzie obejrzeć? O której godzinie? [TRANSMISJA NA ŻYWO]](https://i.iplsc.com/000LWRG961M4P6SJ-C401.webp)

