Przed nami drugi mecz reprezentacji Polski w ramach eliminacji mistrzostw świata w piłce nożnej. W poniedziałkowy wieczór podopieczni Michała Probierza wyjdą na murawę Stadionu PGE Narodowego w Warszawie i zmierzą się z piłkarzami z Malty. Podobnie jak w przypadku piątkowego spotkania z Litwą, to właśnie "Biało-Czerwoni" stawiani są w roli faworyta. Futbol jednak już nie raz udowodnił nam, że bywa naprawdę nieprzewidywalny i ciężko jest ocenić, która z ekip ostatecznie zaprezentuje się na boisku. Mimo to dziennikarze i eksperci wierzą, że to polscy piłkarze opuszczą stadion z podniesionymi głowami. Michał Probierz skreślił piłkarza, w sieci aż zawrzało. "Nie wstyd panu?" Zbigniew Boniek zabrał głos przed meczem z Maltą. Taki wynik końcowy obstawia Zbigniew Boniek jest jednym z byłych kadrowiczów, który po zakończeniu piłkarskiej kariery pozostał w środowisku sportowym i uważnie obserwuje poczynania młodszych kolegów po fachu. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej wcześniej przewidywał wyjściowy skład "Biało-Czerwonych" na mecz z Litwą i obstawił końcowy wynik. "Przewiduję 4/5-0. W innym przypadku będę mocno zawiedziony" - stwierdził wówczas. Już po zakończonym meczu i wygranej Polaków 1:0 dość wymownie skomentował występ naszej kadry. "Lepiej wygrać po ch...j grze, niż przegrać po pięknym meczu" - przekazał na swoim profilu na platformie X. "ZiBi" postanowił ponownie zabrać głos przed meczem Polska-Malta. 69-latek opublikował w sieci fotkę ze swoją małżonką i spróbował wytypować końcowy wynik poniedziałkowego spotkania na PGE Narodowym. "Liczymy od czterech w górę" - oznajmił. Na wpis Bońka od razu zareagowali kibice i ostrzegli go, aby "przypadkiem się nie przeliczył". Po niezbyt udanym występie "Biało-Czerwonych" w meczu z Litwą fani futbolu obawiają się bowiem, że historia może się powtórzyć i tym razem nie zakończy się szczęśliwie dla podopiecznych Michała Probierza. Mecz Polska - Malta rozpocznie się o godzinie 20.45. Relację "na żywo" z tego spotkania śledzić będzie można na stronie Interii. Serdecznie zapraszamy. Holendrzy powalczą z Polakami o mundial. Tak zareagowali, jednoznaczny werdykt