Zbigniew Boniek nie ma złudzeń, skreślił kadrowicza. "Nigdy nie miał takiego poziomu"
Trwa walka o podstawowy skład reprezentacji Polski. Jan Urban dokonał wielu zmian w czwartkowym sparingu z Nową Zelandią. W wyjściowej jedenastce znalazł się piłkarz, którego gra po raz kolejny nie przypadła do gustu Zbigniewowi Bońkowi. Powiedział o tym w piątkowej transmisji "Prawdy Futbolu" Romana Kołtonia na YouTube.

We wrześniu rozpoczął się nowy etap w reprezentacji Polski. Swoją kadencję zaczął nowy selekcjoner, co zawsze dla wielu zawodników oznacza czystą kartę. Jakub Piotrowski podczas pracy Michała Probierza dostawał sporo szans. Miesiąc temu został powołany przez Jana Urbana, ale nie otrzymał ani minuty. Zmieniło się to w czwartek - rozegrał cały sparing z Nową Zelandią.
Nie zebrał jednak wysokich not, został określony jednym z najsłabszych piłkarzy na boisku Stadionu Śląskiego w Chorzowie. W mediach społecznościowych mocny zasięg złapało nagranie z jego złym przyjęciem wysokiej piłki, które rozpoczęło kontrę przeciwników na 30. metrze od polskiej bramki.
Wydaje się, że Zbigniew Boniek nie jest największym fanem tego defensywnego pomocnika. - O Piotrowskim nie będę nic mówił, bo wydaje mi się, że to był niewypał, że on był na boisku (w meczu z Austrią na EURO - red.). Ja mówiłem przed turniejem, że jeżeli my jedziemy grać Sliszem, Piotrowskim, to my nic nie zrobimy, bo to nie są zawodnicy, którzy mogą się szybko dostosować do wyższego poziomu. To nie są też zawodnicy, którym piłka nie przeszkadza w grze, a na pewnym etapie tacy są potrzebni - mówił w czerwcu 2024 roku.
Zbigniew Boniek nie widzi Jakuba Piotrowskiego w podstawowym składzie reprezentacji Polski
Zdania nie zmienił, o czym mogliśmy się przekonać w piątkowy wieczór podczas transmisji na kanale "Prawda Futbolu" na YouTube.
Piotrowski, według mnie i mówię to zupełnie szczerze, nic do chłopaka nie mam, nigdy nie miał poziomu, który by go predysponował do bycia podstawowym zawodnikiem reprezentacji narodowej. To moje osobiste zdanie
Łącznie ma już 13 meczów w kadrze, w tym 12 za kadencji Probierza. Szansa na 14. występ już w niedzielę. "Biało-Czerwoni" zagrają na wyjeździe z Litwą mecz eliminacji do mistrzostw świata 2026.









![Czerwona kartka za "cios karate". Sędzia nie miał wątpliwości [WIDEO]](https://i.iplsc.com/000LXIID5EMXUGQA-C401.webp)



