Zadziwiający zwrot akcji. Borek: Grosicki może wrócić do reprezentacji. Reakcja Bońka bezcenna
Piłkarska reprezentacja Polski w ostatnich dniach nie przestaje zaskakiwać - od konfliktu na linii Probierz - Lewandowski przeszliśmy do bolesnej porażki 1:2 z Finlandią, a koniec końców i do rezygnacji selekcjonera z dalszej pracy z "Biało-Czerwonymi". Do tego wszystkiego można teraz dorzucić... potencjalny powrót do kadry Kamila Grosickiego. Niezwykle ciekawe wieści w tej sprawie przedstawił w "Kanale Sportowym" Mateusz Borek - wszystko podczas rozmowy ze Zbigniewem Bońkiem, którego reakcja była naprawdę znacząca.

Nie minął tydzień od ogłoszenia komunikatu ws. odebrania opaski kapitańskiej w reprezentacji Polski Robertowi Lewandowskiemu, a już mamy za sobą prawdziwą serię największych możliwych piłkarskich turbulencji.
Od zawieszenia kariery w drużynie narodowej przez "Lewego", przez przegraną 1:2 z Finlandią w Helsinkach, aż po zamieszanie wokół Michała Probierza, zakończone jego rezygnacją z prowadzenia zespołu "Biało-Czerwonych" - to wszystko zdarzyło się w ciągu zaledwie kilku dni, a teraz można tu dorzucić też... potencjalny powrót do reprezentacji Kamila Grosickiego.
Zawodnik Pogoni Szczecin oficjalnie pożegnał się z kadrą podczas niedawnego meczu towarzyskiego z Mołdawią na Stadionie Śląskim, a licznik jego występów z orzełkiem na piersi zatrzymał się na 95 meczach i 17 golach. Jak się jednak okazuje teraz, po zmianie selekcjonera, może nastąpić wielki powrót. Szczegóły ujawnił Mateusz Borek podczas relacji live na "Kanale Sportowym", podczas której rozmawiał on z byłym prezesem PZPN, Zbigniewem Bońkiem.
Borek: Grosicki chciałby wrócić do kadry. Nie czuł zaufania ze strony Probierza
"Wczoraj wieczorem rozmawiałem z Kamilem Grosickim. Mówił: oglądałem ten mecz z Finlandią, byłem załamany brakiem odpowiedzialności piłkarzy za tworzenie sytuacji. Wręczyli mi tę koszulkę z 95-tką na plecach, może mi skończyli za szybko tą karierę, nie czułem zaufania w ostatnich miesiącach, bo grając bardzo dobrze w Ekstraklasie nie byłem wykorzystany w reprezentacji" - stwierdził Borek.
Jeśli nowy trener będzie chętny, to mogę dograć te eliminacje i spuentować karierę tym turniejem rangi mistrzostw świata
Zbigniew Boniek początkowo głośno roześmiał się wobec takiego zwrotu akcji - z jego dalszej wypowiedzi można jednak jasno wyczytać, że bynajmniej nie była to oznaka lekceważenia pomysłu futbolisty, który zdaniem Bońka wciąż prezentuje wielką klasę na murawie.
Zbigniew Boniek: Kto "zakończył" karierę Grosickiemu? To Probierz z niego zrezygnował
"'Grosik' to jest dziwna sprawa, bo widzę, że przez ostatnie dwa lata największym 'asystmenem' w lidze jest właśnie Grosicki, zdobywa bramki, szaleje, gra, w 45-50 minut może wiele rzeczy zrobić na boisku, ale u nas [w reprezentacji] Grosicki jest niepotrzebny, bo gramy 3-5-2, gramy wahadłowymi i jest problem, co z nim zrobić, bo on też jest zawodnikiem, który najlepiej czuje się na lewej albo prawej pomocy" - opisywał.
"Grosik" nawet przez te 30 minut na Stadionie Śląskim to był jeden z najlepszych elementów naszej drużyny
"To Michał z niego zrezygnował dwa lata temu. Kto mu zakończył karierę? To Michał mówił, że odmładza drużynę, że ma inne spojrzenie. Ciężko, żeby 'Grosik' odnalazł się w innym systemie niż 4-4-2 czy 4-2-3-1" - skwitował.
W całym tym kontekście warto dodać jeszcze jedną informację - Kamil Grosicki skontaktował się z Tomaszem Włodarczykiem (Meczyki.pl), a dziennikarz podczas relacji live na YouTube przekazał treść SMS-a, jaki otrzymał od gracza.
"Przemyślałem to wszystko - też na spokojnie to co się działo ostatnio w kadrze. Myślę, że kadra potrzebuje doświadczonych piłkarzy - mimo wszystko. Zarówno na boisku, jak i poza nim" - padło.
Kolejne mecze w eliminacjach MŚ Polacy rozegrają 4 i 7 września, odpowiednio przeciwko Holandii i Finlandii. Czy pod wodzą nowego szkoleniowca na zgrupowaniu pojawi się wówczas nie tylko Lewandowski, ale i Grosicki?


