Wściekli Rosjanie mają już dość. Zaczęło się od Polski. Żądają interwencji Trumpa
Wobec wciąż trwającej pełnoskalowej agresji na Ukrainę, Rosja pozostaje banitą w świecie sportu. Dotyczy to między innymi piłki nożnej, gdzie do zawieszenia "Sbornej" i klubów reprezentujących kraj rządzony przez Władimira Putina przyczyniła się między innymi polska federacja. Rosjanie mają jednak już dość wykluczenia. Jedna z tamtejszych deputowanych do Dumy Państwowej zwróciła się nawet z prośbą o pomoc do... prezydenta USA Donalda Trumpa.

W ostatnim czasie głośno mówiło się o możliwości wykluczenia z międzynarodowych rozgrywek piłkarskich Izraela. Żadne decyzje w tej sprawie jednak nie zapadły. Po czwartkowym posiedzeniu Rady Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej sternik FIFA Gianni Infantino tłumaczył, że światowa federacja nie jest narzędziem do rozstrzygania konfliktów geopolitycznych.
- W FIFA jesteśmy zaangażowani w wykorzystanie siły piłki nożnej do zjednoczenia ludzi w podzielonym świecie. Nasze myśli są z tymi, którzy cierpią w licznych konfliktach na całym świecie, a najważniejszym przesłaniem, jakie piłka nożna może przekazać w tym czasie, jest pokój i jedność - stwierdził, odnosząc się do braku wyciągnięcia konsekwencji wobec zbrodniczych działań Izraela w Stefie Gazy.
Wedle medialnych doniesień, za takim rozwiązaniem lobbować miał między innymi Donald Trump - prezydent Stanów Zjednoczonych, które będą współgospodarzem najbliższego mundialu wraz z Kanadą oraz Meksykiem. Amerykanie mieli stanąć w obronie Izraela, próbując bronić go przed wykluczeniem z międzynarodowych rozgrywek.
Rosja chce zostać odwieszona. Żurowa prosi o pomoc Trumpa
Do tych ustaleń odniosła się Swietłana Żurowa - była rosyjska mistrzyni olimpijska w łyżwiarstwie szybkim, a obecnie deputowana do tamtejszej Dumy. Jak stwierdziła Izrael nie powinien być karany, za to banicja powinna zostać zdjęta z Rosji. Zaapelowała przy tym do Donalda Trumpa, by wstawiał się on także za nimi.
Nie powinniśmy teraz zakazywać Izraelowi udziału w rozgrywkach piłkarskich, ale raczej przywrócić rosyjskich sportowców. Kwestia odwieszenia reprezentacji Rosji powinna zostać poddana pod głosowanie. FIFA słusznie nie zabrania Izraelowi udziału w rozgrywkach. Ja osobiście jestem temu przeciwna
I dodała: - Mam nadzieję, że Donald Trump będzie opowiadał się nie tylko za niekaraniem izraelskich sportowców, ale także za zniesieniem sankcji wobec rosyjskiego sportu. O ile będzie w stanie na to wpłynąć. Opinia Trumpa z pewnością ma znaczenie w FIFA, ale nie sądzę, żeby była decydująca. W FIFA jest wiele innych wpływowych krajów piłkarskich.
Przypomnijmy, że Rosjanie dostali zakaz startu w rozgrywkach pod egidą UEFA i FIFA tuż po ataku wojsk Władimira Putina na Ukrainę w 2022 roku. Reprezentacja Polski szykowała się wówczas do półfinałowej, barażowej potyczki z Rosją w walce o awans na mistrzostwa świata w Katarze. Wobec zaistniałej sytuacji stanowisko naszych piłkarzy i całej federacji było jednak jasne: "Nie wyjdziemy na boisko z Rosjanami".
Za głosem Polaków poszli potem Czesi i Szwedzi, którzy mogli trafić na Rosję w ewentualnym finale. Tak rozpoczęła się wolta, która poskutkowała szybkim wykluczeniem "Sbornej"












