Sebastian Szymański jest piłkarzem tureckiego Fenerbahce od 2023 roku. Trafił on tam z Dynama Moskwa, za kwotę opiewającą na około 10 mln euro. W swoim debiutanckim sezonie w Stambule reprezentant Polski zaliczył dokładnie 37 ligowych spotkań, w których zanotował statystyki na poziomie 10 goli oraz 12 asyst. Można więc śmiało powiedzieć, że premierowy sezon Szymańskiego w tureckiej ekipie była naprawdę udany. Rok po pozyskaniu polskiego pomocnika "Żółte kanarki" dokonały kolejnego, niezwykle istotnego wzmocnienia - wymienili ówczesnego trenera Ismailego Kartala na legendarnego już Jose Mourinho. Portugalczyk nie pomógł jednak w wyprzedzeniu dominującego Galatasarayu i czwarty rok z rzędu Fenerbahce zakończyło sezon na pozycji wicelidera tureckiej ekstraklasy. W ramach rozgrywek Pucharu Turcji ten sam Galatasaray wyeliminował Fenerbahce przy pierwszej możliwej okazji. Zespół Mourinho zagrał również w tegoroczne edycji Ligi Europy, lecz za sprawą nieudanego dwumeczu z zespołem Rangers przygoda ta zakończyła się na starciu 1/8 finału. W minionej kampanii rola Szymańskiego była już dużo mniejsza. Choć rozegrał on łącznie 53 spotkania na wszystkich wymienionych frontach, to mógł się pochwalić wyłącznie 7 golami oraz 9 asystami na swoim koncie. W wyniku planów przebudowy zespołu, podjęto więc decyzję o sprzedaży Sebastiana Szymańskiego, który jeszcze nie tak dawno temu zdawał się być ważnym elementem rotacji. Sebastian Szymański na celowniku Lazio. Padła konkretna oferta Tuż po ogłoszeniu planów tureckiej ekipy pojawiły się doniesienia o zainteresowaniu pozyskaniem Szymańskiego, które miały przejawiać kluby z Włoch oraz Niemiec. Dziś w mediach znaleźć mogliśmy informacja o pierwszej konkretnej ofercie za 26-latka. Miała ona wpłynąć prosto ze słonecznej Italii, a konkretnie jej stolicy. Reprezentant Polski wzbudził bowiem zainteresowanie S.S. Lazio. "Szymańskim od dłuższego czasu interesuje się Lazio. Rzymianie pierwsze podchody pod 44-krotnego reprezentanta Polski czynili w maju. W międzyczasie na Stadio Olimpico zmienił się trener (Maurizio Sarri zastąpił Marco Baroniego). Sarri jednak także wydaje się zainteresowany Polakiem. [...]. W przyszłym tygodnie rzymscy decydenci udadzą się do Stambułu na pierwsze rozmowy" - piszą dziennikarze portalu "pilkanozna.pl". Wedle informacji przekazanych przez wspomniany portal kwota jaką proponuje rzymski zespół ma wynosić 10 mln euro, czyli zdecydowanie mniej niż pierwotnie zakładali Turcy. Wyznaczyli oni bowiem wartość Szymańskiego na 20 mln euro. Ciężko stwierdzić, czy tego typu oferta zostanie więc zaakceptowana przez władze "Żółtych Kanarków", które poszukują funduszy na wzmocnienie drużyny.