Polscy kibice zatrzymani przez walijską policję
Reprezentacja Polski w wygranym 1:0 meczu Ligi Narodów z Walią mogła jak zwykle liczyć na mocne wsparcie kibiców "Biało-Czerwonych". Niestety, jak podają walijskie media, część z nich po spotkaniu została zatrzymana przez policję.

Spotkanie w Cardiff decydowało o tym, czy Polacy utrzymają się w najwyższej dywizji Ligi Narodów. I dzięki bramce Karola Świderskiego i wygraniu spotkania z gospodarzami 1:0, "Biało-Czerwonych" w kolejnej edycji tych rozgrywek nadal będziemy oglądać w elicie.
Walia - Polska: Siedmiu kibiców "Biało-Czerwonych" zatrzymanych
Polacy mogli liczyć przez całe 90 minut na głośne wsparcie fanów, którzy licznie stawili się na stadionie w Cardiff. Właściwie przez całe spotkanie słychać było ich głośne okrzyki, a nawet śpiewy "Gramy u siebie". Polscy kibice odpalili też race na stadionie, za co niestety część z nich została zatrzymana przez walijską policję.
Niestety, jak czytamy na portalu "Wales Online", to nie koniec wykroczeń, których dopuścili się polscy kibice. Siedmiu z nich zostało zatrzymanych przez tamtejszą policję.
"Policja potwierdziła, że czterech polskich kibiców zostało zatrzymanych za posiadanie środków pirotechnicznych. Jak dodano w komunikacie, wielu innych zostało wyrzucono ze stadionu w trakcie meczu za palenie papierosów w obrębie obiektu i spożywanie alkoholu. Trzech kolejnych fanów z Polski zatrzymano po spotkaniu, za wykroczenia na tle rasowym, wtargnięcia na murawę oraz za zakłócanie porządku" - czytamy.