Oto "plan awaryjny Kuleszy" na selekcjonera. W grze dwa zagraniczne nazwiska
Po dymisji Michała Probierza Cezary Kulesza musi wybrać czwartego już w trakcie swojej kadencji selekcjonera reprezentacji Polski. Na karuzeli kandydatów kręci się mnóstwo nazwisk. Od Adama Nawałki, po samego Gareta Southgate'a. Jak podaje "Przegląd Sportowy Onet", prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej ma swojego faworyta spośród polskich trenerów, jednak nie wyklucza zatrudnienia zagranicznego szkoleniowca.

- Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera. Pełnienie tej funkcji było spełnieniem moich zawodowych marzeń i największym życiowym zaszczytem - powiedział Michał Probierz, cytowany przez oficjalny profil PZPN. W czwartek 12 czerwca kadencja 52-latka dobiegła końca.
Kto zostanie nowym selekcjonerem naszej kadry? Początkowo Cezary Kulesza, na gorąco, wspominał tylko o polskich trenerach, wymieniając nazwiska m.in. Adama Nawałki, Marka Papszuna czy Jana Urbana. Wraz z upływem czasu do listy zaczęto dopisywać także zagranicznych szkoleniowców. Finalnie to szef polskiego związku musi podjąć ostateczną decyzję.
Kulesza ma dwóch kandydatów z zagranicy. Członek PZPN podał nazwiska. Można się zdziwić
Ostatnio Marek Wawrzynowski z "Przeglądu Sportowego Onet" przekazał, że na ten moment zdecydowanym faworytem Kuleszy do objęcia drużyny narodowej jest Maciej Skorża. O kandydaturze trenera japońskiej Urawy Red Diamonds wspomniał także Mateusz Borek. - Ja rozmawiałem z prezesem dwa dni temu. Jest po pierwszej rozmowie z Maciejem Skorżą. Nie wiem, czy była to rozmowa w cztery oczy, sygnał był trochę słaby (...) Trzeba wspomnieć o tym, że Maciej Skorża - z tego, co mówił prezes - ma ważny kontrakt do czerwca 2026 roku, więc myślę, że byłaby to kwestia jakiegoś porozumienia. Nie wykluczam nawet wykupienia z Urawy, gdyby na tego selekcjonera zdecydował się sternik polskiego związku - informował niedawno.
Sam prezes PZPN potwierdził, że jest w kontakcie ze Skorżą. - To kwestia jego chęci i determinacji. Sousa miał kontrakt i odszedł, więc tak samo Skorża może przyjść - mówi jeden z członków PZPN w rozmowie z "Przeglądem Sportowym Onet".
Co stanie się, jeśli szkoleniowiec japońskiej drużyny nie przyjmie jego oferty? Ponoć Cezary Kulesza ma "plan awaryjny", zgodnie z którym nie wyklucza zatrudnienia zagranicznego trenera. Jak się dowiadujemy, szef związku bierze pod uwagę tylko dwie kandydatury.
Muszą być to ludzie mający związki z Polską, dlatego jeśli trener zagraniczny to Kosta Runjaić albo Nenad Bjelica
Jedno jest pewne - nowy trener przejmie zespół w bardzo skomplikowanej sytuacji, w atmosferze afer i kiepskiego stylu gry. We wrześniu reprezentację Polski czekają mecze z Holandią i Finlandią w eliminacjach mistrzostw świata.


