Nieoczekiwane zmiany u Michała Probierza. Ujawnia kulisy meczu reprezentacji Polski, potrzebne były poprawki
O kreacjach Michała Probierza na Euro 2024 było głośno nie tylko w Polsce, ale także rozpisywano się o 51-latku za granicą. Selekcjoner reprezentacji Polski zadawał szyku na murawie podczas meczów naszych Orłów. Jak się okazuje, na krótko przed pierwszym gwizdkiem sędziego w starciu z Francją trzeba było dokonać poprawek. Projektant zabrał głos w mediach.

Już podczas pierwszego meczu reprezentacji Polski na mistrzostwach Europy wiele mówiło się w mediach o Michale Probierzu. Selekcjoner skupił na sobie uwagę fotoreporterów. I to nie bez powodu. Mężczyzna na spotkaniu przeciwko Holandii pojawił się w jasnym garniturze z kamizelką w kratę. Całość stylizacji uzupełnił luksusowym zegarkiem.
Wygląd szkoleniowca spotkał się z uznaniem specjalistów modowych, a sprawie 51-latka głos zabrał projektant, Michał Kędziora, który działa pod pseudonimem Mr.Vintage. Mężczyzna nie ukrywał zadowolenia ze swojej pracy. Zaznaczył też, że zależało mu na tym, aby Polak godnie reprezentował się na tych mistrzostwach.
Zależało mi na tym, by każdy z tych zestawów dość wyraźnie różnił się od siebie, choć każdy z nich miał być oparty na garniturze. Chodziło o to, by nawet osoby niespecjalnie interesujące się modą, zauważyły tę zmianę wizerunkową trenera podczas oglądania spotkań naszej kadry
"To zróżnicowanie pomiędzy garniturami udało się uzyskać w najprostszy sposób - za pomocą różnych kolorów tkanin. Mamy więc garnitur beżowy, szary i granatowy, czyli pozornie totalna klasyka mody męskiej, którą wielu może nazwać nudą, ale nie do końca tak jest. Beżowy garnitur to legendarna wełna solaro w najbardziej klasycznej wersji, czyli z przędzą beżowo-czerwoną, która tworzy obłędny efekt odbijający światło. Tkanina pochodzi z włoskiej tkalni Carnet" - dodał Kędziora.
Teraz projektant zdradził, co działo się przed wtorkowym meczem naszych Orłów.
Szybkie poprawki u Michała Probierza przed meczem reprezentacji Polski
Selekcjoner zachwycił nie tylko w spotkaniu z Holandią, a zaprezentował kolejny szykowny garnitur również w starciu z Austrią i Francją. Mało kto wie, że szkoleniowiec pojawił się w lekko zmodyfikowanym stroju we wtorkowym meczu z ''Trójkolorowymi''. Wysokie temperatury w Dortmundzie dały się we znaki i trzeba było zrezygnować z kamizelki.
Projektant za pośrednictwem mediów społecznościowych wypowiedział się w sprawie naniesionych poprawek.
Taki zestaw był dzisiaj zaplanowany dla selekcjonera, ale pogoda w Dortmundzie zmodyfikowała nieco te plany (było bez kamizelki, a później w samej koszuli). Kończymy EURO 2024 w niezłym stylu na boisku, a poza boiskiem...
"No cóż, chyba już nikt nam nie odbierze tytułu najlepiej ubranego trenera, choć chciałoby się to zamienić na co najmniej 1/8 finału dla drużyny" - dodał mężczyzna.
Mimo że Probierz po raz kolejny zrobił furorę na murawę, ostatecznie reprezentacja Polski zremisowała z Francją 1:1 i pożegnała się z Euro 2024.



