Nagle zrobiło się głośno o Brzęczku. I to tuż po meczu kadry. "Zmienił się"
Piłkarska reprezentacja Polski dawno nie miała tak dobrej serii. "Biało-Czerwoni" skończyli właśnie z punktami trzeci mecz z rzędu o stawkę i niestraszny był im nawet wyjazd do Holandii. Nic więc dziwnego, że po niedzielnym triumfie nad Litwinami w kraju nad Wisłą panuje ogromne zadowolenie. Podczas gdy świętują podopieczni Jana Urbana, padły bardzo ważne słowa dotyczące Jerzego Brzęczka. O ex-selekcjonerze seniorskiej kadry wypowiedział się Kamil Kosowski. "Zmienił się" - wyznał dla Przeglądu Sportowego Onet.

Polscy kibice w ostatnich miesiącach mogą czuć ogromną dumę z dwóch najważniejszych reprezentacji. Ta seniorska pod wodzą Jana Urbana nie przegrała żadnego spotkania. A grała aż trzykrotnie o wysoką stawkę. Młodzieżowcy także kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. I również są po rewolucji, bo od niedawna opiekuje się nimi Jerzy Brzęczek. Początkowo ten wybór krytykowany był przez część fanów. Sceptycy byli chyba jednak w błędzie. Jak na razie 54-latek świetnie odnajduje się w nowej roli.
Najlepszy na to dowód? Pierwsza pozycja w eliminacjach do mistrzostw Europy U21. Póki co w batalii o kontynentalny czempionat "Biało-Czerwoni" zachowują czyste konto i z kompletem punktów, dzięki bilansowi bramkowemu, wyprzedzają Włochów. Niebawem dojdzie do ich bezpośredniego starcia, ale zanim to nastąpi, Jerzy Brzęczek może czuć się dumny. Jego dobrą pracę zauważają także ludzie ze środowiska. Do tego grona należy Kamil Kosowski. Wielokrotny reprezentant kraju poświęcił 54-latkowi sporą część felietonu w Przeglądzie Sportowym Onet.
Jerzy Brzęczek święci sukcesy z młodzieżową kadrą. Zwycięstwo za zwycięstwem
"Jerzy Brzęczek się zmienił" - napisał już w tytule. I oczywiście na tym nie poprzestał. "Widać jego doświadczenie i dojrzałość. (...) Dobrał sztab, świetnie wypada w szatni wśród piłkarzy, dowozi wyniki, jest znakomicie odbierany przez kibiców w komentarzach, chętnie pojawia się przed kamerami kanału Łączy nas piłka" - czytamy w dalszej części materiału. A to wcale nie był koniec. "Ma dobry wpływ na tych młodych graczy. Wszystko skoczyło na odpowiednie tory. Urban i Brzęczek potrafią pokazać najlepsze strony powołanych zawodników" - podsumował Kamil Kosowski.
W przeciwieństwie do seniorskiej reprezentacji, ta młodzieżowa w październiku rozegra jeszcze jedno spotkanie. Jutro "Biało-Czerwoni" skonfrontują się na wyjeździe ze Szwecją. Wspomniany szlagier z Włochami odbędzie się natomiast 14 listopada.












