Media: Jan Urban dokonał ostatecznego wyboru przed meczem z Holandią. Klamka zapadła
Już w piątek reprezentacja Polski na PGE Narodowym w Warszawie rozegra kolejny mecz eliminacji mistrzostw świata z Holandią. Przed największym wyzwaniem i walką o udział w barażach Jan Urban musi radzić sobie m.in. bez etatowego golkipera. Kontuzja Łukasza Skorupskiego dała okazję jego konkurentom do wykazania się. Sam selekcjoner na konferencji prasowej nie chciał zdradzić swojego wyboru, lecz "Przegląd Sportowy Onet" zdradził, kto ma strzec polskiej bramki w starciu z "Oranje".

Wielkimi krokami zbliżają się ostatnie tegoroczne spotkania reprezentacji Polski. Kadra prowadzona przez Jana Urbana w piątek w Warszawie zmierzy się z najlepszą w grupie Holandią. W poniedziałek na zakończenie eliminacji "biało-czerwonych" czeka wyjazdowa potyczka z najsłabszą w całym zestawieniu Maltą.
Już na początku zgrupowania Urban miał do rozwiązania spory problem. Z powodów zdrowotnych w listopadowych spotkaniach reprezentacji Polski nie będą mogli wystąpić Jan Bednarek, Krzysztof Piątek i Łukasz Skorupski. Cała trójka znajdowała się dotychczas w składzie naszej kadry - Bednarek i Skorupski stanowili o sile defensywy, natomiast Piątek pojawiał się na murawie z ławki rezerwowych.
Selekcjoner zdecydował się powołać dwóch dodatkowych zawodników. Mowa o świetnie dysponowanym bramkarzu Karabachu Agdam Mateuszu Kochalskim oraz Bartoszu Bereszyńskim, który dopiero niedawno znalazł klub. Urban postanowił nie powoływać dodatkowego napastnika.
Urban musi wybrać nowego bramkarza. Sam nie chciał ujawnić decyzji. W mediach pojawił się nowy trop
Po rezygnacji z gry w narodowych barwach Łukasza Fabiańskiego i Wojciecha Szczęsnego nastąpiło nowe rozdanie w polskiej bramce. Michał Probierz przez pewien czas rotował pomiędzy Skorupskim a Marcinem Bułką, stawiając ostatecznie na golkipera z włoskiej Serie A. Dzisiaj obaj są kontuzjowani, co otwiera szansę dla zmienników.
Urban w tym momencie na zgrupowaniu ma czterech bramkarzy do wyboru. Oprócz wspomnianego już Kochalskiego są to Bartłomiej Drągowski, Kamil Grabara oraz Kacper Tobiasz. Nie jest zagadką, że rywalizacja o wyjściowy skład rozegra się pomiędzy pierwszą dwójką z tego zestawienia. Tobiasz w domyśle był traktowany jako czwarty w hierarchii, przeznaczony głównie do treningów.
Sam selekcjoner podczas konferencji prasowej odniósł się do tej kwestii. Jak zdradził, sztab szkoleniowy wybrał już bramkarza na listopadowe spotkania. Urban nie miał jednak zamiaru uchylić choćby rąbka tajemnicy.
Decyzja jest podjęta. Dzisiaj nie chcę się nią dzielić. Jutro się dowiecie
Biorąc pod uwagę dyspozycję obu piłkarzy w klubach wybór wydaje się być prosty. Grabara regularnie występuje w barwach niemieckiego Wolfsburga zbierając dobre noty za kolejne występy. Drągowski natomiast w Panathinaikosie gra "w kratkę", z pewnością nie będąc pierwszym wyborem Rafy Beniteza.
Zdaniem "Przeglądu Sportowego Onetu" rywalizacja została zakończona. Według ich doniesień "numerem jeden" Urbana podczas tego zgrupowania będzie Grabara. Golkiper Wolfsburga ma być na treningach przymierzany do gry w wyjściowym składzie na spotkanie z Holandią, a zapewne również i mecz z Maltą.
Spotkanie Polski z Holandią zostanie rozegrane 14 listopada o godz. 20:45 na PGE Narodowym w Warszawie. Relację z tego spotkania będzie można śledzić na łamach serwisu Interia Sport.
Zobacz również:














