Kulesza może już przestać szukać? Za granicą są pewni ws. selekcjonera reprezentacji. "Dobry kandydat"
Mimo zapewnień o szybkim rozwiązaniu kwestii nowego selekcjonera reprezentacji Polski, wciąż nie doczekaliśmy się ostatecznej decyzji Cezarego Kuleszy. Okres "bezkrólewia" w kadrze narodowej trwa od ponad dwóch tygodni, co w kontekście zbliżającego się wrześniowego zgrupowania brzmi jak wieczność. Na pomoc prezesowi PZPN-u przychodzi jeden z chorwackich dziennikarzy, który wskazują Nenada Bielicę jako kandydata mogącego rozwiązać większość problemów Kuleszy.

Michał Probierz zrezygnował z posady selekcjonera reprezentacji Polski dokładnie 12 czerwca. Od tego czasu trwają poszukiwania kolejnego trenera, który obejmie "Biało-czerwonych". Zadanie to nie jest w żadnym wypadku proste, bowiem poza oczywistym fermentem związanym z najgłośniejszą aferą w historii polskiej piłki, dochodzi również fakt poprowadzenia "Orłów" w absolutnie kluczowym stadium walki o przyszłoroczne mistrzostwa świata.
Początkowo Cezary Kulesza zdawał się mieć jasny plan - przekonanie Macieja Skorży do objęcia sterów reprezentacji. Ta misja trwała jednak bardzo długo, a ostatecznie zakończyło się kompletnym niepowodzeniem prezesa PZPN-u. Kulesza musiał więc sięgnąć po innego trenera. Jeszcze nie tak dawno temu nowym faworytem działacza miał być Jerzy Brzęczek, który w tercecie z Łukaszem Piszczkiem oraz Jakubem Błaszczykowskim miałby ogarnąć bałagan pozostawiony przez poprzedniego selekcjonera. Choć sam Brzęczek był żywo zainteresowany takim rozwiązaniem, to ostatecznie przez wspomnianego wcześniej Piszczka przytoczona wizja zdaje się obecnie niemożliwa do spełnienia.
Wciąż nie otrzymaliśmy więc żadnych konkretnych deklaracji. Taki stan rzeczy powoli zaczyna irytować kibiców reprezentacji, którzy w dość ostrych słowach wypowiadają się na temat Kuleszy. Na pomoc 63-latkowi ruszają jednak Chorwaci, którzy przypominają o nieco "zakurzonym" w ostatnim czasie Nenadzie Bjelicy.
Chorwacki dziennikarz o Nenadzie Bjelicy. "Trener z twardą ręką i który będzie w stanie z miejsca wpłynąć na zawodników"
W pierwszych dniach po rezygnacji Probierza Cezary Kulesza dał jasne kryteria odnośnie do wyboru jego następcy. Miał to być człowiek, który między innymi "nie będzie musiał uczyć się nazwisk". Bjelica zna polską piłkę, ponieważ spędził w naszym kraju, a konkretnie w Lechu Poznań, niecałe 2 lata. Obecnie jest on na "bezrobociu", a jego kandydatura również omawiana była w polskich mediach.
W rozmowie z portalem "Przegląd Sportowy Onet" jeden z chorwackich dziennikarz Tomislav Gabelić został zapytany o swojego krajana. W kontekście potencjalnego przejęcia sterów reprezentacji Polski, Chorwat stwierdził, że kandydatura Bjelicy jest jak najbardziej uzasadniona.
"[...]. To na pewno dobry trener. W Chorwacji stał się bardzo popularny, gdy kilka lat temu sięgał po mistrzostwo i puchar z Dinamem. Przebąkiwało się wtedy, że zostanie następcą Zlatko Dalicia w naszej reprezentacji, ale teraz nie ma o tym mowy. [...]. Na pewno jest to trener, który lubi mieć wszystko pod kontrolą, więc w mojej opinii bardziej pasuje do pracy w klubie. Jeśli wasza reprezentacja potrzebuje trenera z twardą ręką i który będzie w stanie z miejsca wpłynąć na zawodników, to jest to dobry kandydat" - mówił chorwacki dziennikarz.
Kulesza musi się spieszyć. Bjelica również na celowniku innych federacji
Po chwili redaktor serwisu 24sata.hr dodał, że wedle różnych doniesień, Polska nie jest jedynym krajem zainteresowanym podpisaniem byłego szkoleniowca Poznaniaków. "Oprócz plotek na temat objęcia reprezentacji Polski słyszałem też o propozycjach m.in. z Turcji" - mówił Gabelić.
Zdaniem chorwackiego dziennikarza, Kulesza powinien poważnie rozważyć tę kandydaturę, ponieważ współpraca na linii Bjelica - PZPN mogłaby być bardzo owocna dla obydwu stron. "Biało-czerwoni" zyskaliby dobrego i silnego trenera, natomiast sam Bjelica postawiłby swego rodzaju kamień milowy w trenerskiej karierze. Czas pokaże, czy prezes PZPN-u skorzysta z rady zagranicznego eksperta.
Zobacz również:
- Tak w Hiszpanii piszą o reprezentacji Polski. Padło nazwisko Lewandowskiego
- Kosecki się wygadał? Wtedy mamy poznać nowego selekcjonera. Plan Kuleszy ujawniony
- Media: Brzęczek nie jest już faworytem do objęcia kadry. Nagły zwrot, winny Piszczek
- "Ludzie myślą, że kręcą Kuleszą. A to on kręci nimi". Nieznane fakty o prezesie PZPN


