Kuba Wojewódzki bez ogródek ws. Polaków. "Pilna wiadomość dla Grzegorza Krychowiaka"
Występ reprezentacji Polski w Tiranie, skutkujący dotkliwą porażką 0:2 z kadrą Albanii odbił się szerokim echem. "Popis" podopiecznych trenera Fernando Santosa skomentował nawet znany telewizyjny showman Kuba Wojewódzki, który podczas spotkania eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw Europy postanowił przekazać "pilną wiadomość dla Grzegorza Krychowiaka".

W niedzielnym meczu z Albanią ziścił się największy koszmar, którego obawiali się kibice reprezentacji Polski. "Biało-Czerwoni" przegrali 0:2, a tym samym znaleźli się w niezwykle trudnym położeniu w kwestii walki o awans na Euro 2024.
Nieoficjalnie mówi się o tym, że po klęsce naszych piłkarzy prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej podjął już decyzję o zwolnieniu Fernando Santosa, lecz wciąż nie ma żadnego komunikatu w tej sprawie. Poinformował już jednak o tym Maciej Iwański z redakcji TVP Sport.
Porażka reprezentacji Polski odbiła się szerokim echem także poza granicami naszego kraju. O sytuacji "Biało-Czerwonych" rozpisują się rodacy trenera Fernando Santosa. Albańskie media wytknęły natomiast fatalny występ Robertowi Lewandowskiemu, chwaląc przy okazji swoich obrońców.
Spektakularna gra obrońców Albanii sprawiła, że Robert Lewandowski był nieobecny w pojedynku z meczu, w którym "Czerwono-Czarni" zwyciężyli 2:0. Berat Djimsitii oraz Ardian Ismajli zadbali o to, by "schować do kieszeni" polską gwiazdę, która nie oddała ani jednego celnego strzału
Mecz Albania - Polska. Kuba Wojewódzki "wbił szpilkę" Grzegorzowi Krychowiakowi
Mecz Polaków z Albańczykami śledził także Kuba Wojewódzki, który w trakcie spotkania postanowił "wbić szpilę" naszemu pomocnikowi - Grzegorzowi Krychowiakowi.
Pilna wiadomość do Grzegorza Krychowiaka. Grzegorz. Nasi są w białych!!!
33-letni zawodnik został przywrócony do reprezentacji Polski na ostatnie zgrupowanie, a w niedzielę rozgrywał swój setny - i być może - ostatni mecz w barwach reprezentacji Polski. Wcześniej bowiem nie cieszył się zaufaniem trenera Fernando Santosa, a teraz nie dał argumentów przemawiających za tym, że jest potrzebny naszej reprezentacji. W meczu z Wyspami Owczymi został nawet wygwizdany przez fanów zgromadzonych na PGE Narodowym.


