Darmowe korepetycje od Belgów. Taki rywal to przed Katarem przywilej
Taki rywal jak Belgia to przywilej. Utrzymanie w dywizji A Ligi Narodów miało znaczenie nie tylko dla rozstawienia eliminacji Euro 2024, ale też dlatego, że przed mundialem w Katarze polscy piłkarze mogą się mierzyć ze światową czołówką.
Drugie miejsce w rankingu FIFA i wartość kadry szacowana na 581,5 mln euro - reprezentacja Belgii przeżywa największy wzlot w swojej historii. Brązowy medal w Rosji to dla Belgów najlepszy wynik w mistrzostwach świata. W półfinale byli także w 1986 roku w Meksyku przegrywając z Argentyną Diego Maradony, a potem w starciu o brąz z Francją Michela Platiniego. Zespół Roberto Martineza zrobił cztery lata temu krok do przodu.
Belgia - Polska. Królewski zjazd Edena Hazarda
Hiszpan prowadzi Belgów od 2016 roku, gdy ich legendarny piłkarz Marc Wilmots kompletnie nie poradził sobie na francuskich mistrzostwach Europy. Ćwierćfinał był dla Polski wielkim sukcesem, dla Belgii dotkliwą porażką. Thibaut Courtois, Jan Vertonghen, Kevin de Bruyne, Romelu Lukaku, Eden Hazard - już wtedy uchodzili za najzdolniejsze pokolenie w historii belgijskiej piłki.
Dziś Vertonghen, Lukaku, a przede wszystkim Eden Hazard są dalecy od szczytu formy. Wymarzony transfer do Realu Madryt okazał się piekłem dla skrzydłowego, który w Chelsea był gwiazdą pierwszej wielkości. Plaga kontuzji storpedowała karierę Hazarda, w królewskim zespole Belg stracił przez nie ponad 70 meczów. Dziś w wieku 31 lat jest bladym wspomnieniem jednej z największych indywidualności mundialu w Rosji.
Mimo wszystko Belgowie wciąż są zespołem ze światowego topu. Na mundialu w 2018 roku dwa razy pokonali Anglików, wyprzedzili ich także w poprzedniej edycji Ligi Narodów. W półfinale ulegli Francji 2-3, a w meczu o trzecie miejsce Włochom 1-2. Italia wyeliminowała ich także w ćwierćfinale Euro 2020.
Belgia - Polska. Darmowe korepetycje dla drużyny Czesława Michniewicza
Tę edycję Ligi Narodów Belgowie zaczęli od szokującej porażki z Holandią w Brukseli. Wynik 1-4 nie oddaje przebiegu wyrównanego meczu. Dziś zespół Martineza zechce się zapewne odegrać na Polakach. I dobrze, bo przed mundialem w Katarze, drużynie Czesława Michniewicza potrzebni są korepetytorzy z najwyższej półki.
Niedoceniany ex selekcjoner Jerzy Brzęczek utrzymał Polskę w dywizji A poprzedniej edycji Ligi Narodów. Z grupy 1 spadła silna Bośnia i Hercegowina. Brzęczek stracił posadę, bo jego zespół nie umiał nawiązać walki z Włochami i Holandią. Dziś się przekonamy, jaki postęp od tamtej pory zrobili nasi piłkarze.
Utrzymanie w najwyższej dywizji Ligi Narodów miało znaczenie dla rozstawienia w eliminacjach Euro 2024, ale także zapewniło Polsce rywalizację z potęgami przed mundialem w Katarze.
ZOBACZ TEŻ:
