Albania i Mołdawia z awansem? Brzmi jak fantastyka, a jest realne
Nie tylko Polska jest załamana grupowymi wynikami eliminacji Euro 2024. Także w Czechach odbywa się już sąd nad selekcjonerem Jarosłavem Šilhavym. Jego posada jest zagrożona i to mimo tego, że Czesi zajmują teraz miejsce premiowane awansem na turniej. Może się to jednak zmienić i nie można wykluczyć scenariusza, w którym z naszej grupy awans zdobędą Albania i Mołdawia.

Po losowaniu tej grupy eliminacyjnej Euro 2024 mało kto dopuściłby taką ewentualność. Polska i Czechy były zdecydowanymi faworytami. Mówiło się o tym nawet, że wylosowały najłatwiejszą grupę w historii i że dopisało im szczęście. Wypadki podczas tych eliminacji i przebieg rywalizacji brutalnie zweryfikowały te założenia.
Polska rozczarowała. Po porażkach 2:3 z Mołdawią w Kiszynowie i 0:2 z Albanią w Tiranie straciła pozycję premiowaną awansem. Nieoczekiwanie odzyskała ją dzięki... klęsce Czechów - 0:3 z Albanią, czym przebili oni jeszcze wpadkę Polski. Kolejne rozczarowanie, jakim był remis Polski z Mołdawią 1:1 w Warszawie sprawił, że Polska znowu jest poza strefą awansu i niewykluczone, że tak już zostanie. Będzie musiała liczyć na baraże.
Niemal pewna awansu jest Albania. Ma trzy punkty przewagi nad trzecią Polską i dwa mecze do zagrania zamiast jednego, jak biało-czerwoni. Gra z Mołdawią i Wyspami Owczymi. Tylko katastrofa odbierze jej drugi w dziejach awans na Euro - po edycji w 2016 roku.
Polska ustąpi miejsca Mołdawii?
Pytanie - kto drugi? Polska nadal ma szansę, ale musi wygrać z Czechami i liczyć na to, że czeska drużyna nie ogra Mołdawii. A jeżeli nie ogra, wtedy Mołdawia może nieoczekiwanie włączyć się jeszcze do walki o awans. Ma zaledwie jeden punkt straty do Polski i dwa do Czechów, a przed sobą mecze z pewną już niemalże swego Albanią oraz wspomniane starcie z reprezentacją czeską (w Ołomuńcu). Skoro poradziła sobie z Polską i nie przegrała już raz z Czechami u siebie, to kto wie, czy nie będziemy świadkami wielkiej sensacji.
Mołdawia nie ma szans na baraże play-off na podstawie Ligi Narodów. Polska jest ich pewna, o ile nie awansuje z grupy, podobnie jak Czechy.


