Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na sześć meczów drużyna Rakowa Częstochowa wygrała trzy razy i tyle samo razy przegrywała. Żaden pojedynek nie zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Rakowa Częstochowa w 11. minucie spotkania, gdy Petr Schwarz strzelił z karnego pierwszego gola. Drużyna Wigier Suwałki ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Rakowa Częstochowa, zdobywając kolejną bramkę. W 30. minucie wynik na 0-2 podwyższył Tomas Petrasek. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę jedenastka Wigier Suwałki wyszła w zmienionym składzie, za Filipa Karbowego, Filipa Karbowego weszli Dawid Polkowski, Bartosz Bida. W 53. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik Wigier Suwałki Hieronim Zoch. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia przyznał kartkę Sebastianowi Musiolikowi z Rakowa Częstochowa. W 75. minucie za Miłosza Szczepańskiego wszedł Mateusz Zachara. W 78. minucie kartkę dostał Adrian Karankiewicz, zawodnik Wigier Suwałki. W 82. minucie Marcin Listkowski został zmieniony przez Adama Radwańskiego, a za Macieja Domańskiego wszedł na boisko Rafał Figiel, co miało wzmocnić zespół Rakowa Częstochowa. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Kamila Sabiłłę na Pawła Kaczmarczyka. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 0-3. Drużyna Wigier Suwałki zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.