Pomysł wystawienia kulki wyszedł od dziennikarza Interii, Adama Drygalskiego. Szybko podchwycił go Andrzej Padewski, szef Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej, który... poprosił piłkarską centralę o wyrażenie zgody na przeznaczenie kulki na aukcję. Dalej sprawy nabrały efektu kuli śnieżnej. Najpierw władze Miedzi Legnica dołożyły do zbiórki charytatywnej koszulkę z podpisami swoich zawodników. Wszak w kulce ukryta była kartka właśnie z tym klubem. Rywale Miedzianki, Śląsk Wrocław, nie okazali się gorsi i przekazali piłkę z podpisami całej drużyny. Z kolei Maciej Sawicki, sekretarz generalny PZPN, czyli "sprawca" całego nieszczęścia dorzucił koszulkę reprezentacji Polski z podpisami "Biało-Czerwonych". Licytujemy wpłacając na jedną z dwóch (lub obie) wybranych przez pomysłodawców zbiórek. Możemy pomóc małej Agatce: https://www.siepomaga.pl/serduszko-agatki lub Pani Marii: https://www.siepomaga.pl/maria-swiatek Obie zbiórki prowadzi fundacja się pomaga. Każda wpłata jest ważna. Jeżeli swój dowód wpłaty otagujemy hashtagiem #DobraKulka to być może wejdziemy w posiadanie słynnej pucharowej kulki Miedzi Legnica. Krzysztof Oliwa Puchar Polski: wyniki, terminarz, strzelcy