Kliknij tutaj, aby zobaczyć zapis tekstowej relacji na żywo z tego meczu! Relację na żywo można też śledzić na urządzeniach mobilnych 1/8 finału trwała ponad dwa miesiące. Pierwszy mecz tej fazy odbył się bowiem 16 października. Spotkanie Górnika z Legią to był prawdziwy "rodzynek" Pucharu Polski. Zagrali ze sobą przecież wicelider z liderem T-Mobile Ekstraklasy, a ponadto legioniści bronili trofeum, które wywalczyli w trzech ostatnich latach. Na pewno nie zdobędą go w 2014 roku. Zabrzanie szybko objęli prowadzenie. W piątej minucie z linii pola karnego przymierzył Krzysztof Mączyński, piłka trafiła w słupek, ale drogę do siatki znalazła dobitka Mateusza Zachary. Takie otwarcie spowodowało, że Legia chcąc odrobić straty była skazana na atak pozycyjny, natomiast gospodarze nastawili się na grę z kontry, które były bardzo groźne. Podopieczni Ryszarda Wieczorka umiejętnie przechodzili do szybkiego ataku, a zadanie ułatwiali im też rywale, gdyż popełniali proste straty. Jeśli chodzi o pierwszą połowę to piłkarze Górnika mogą sobie pluć w brodę tylko dlatego, iż nie podwyższyli prowadzenia. Po kwadransie przed szansą stanął ponownie Zachara, ale tym razem górą był Duszan Kuciak, który sparował jego strzał. Swoje okazje miał też praktycznie nieuchwytny dla przeciwników Prejuce Nakoulma. Reprezentant Burkiny Faso najbardziej może żałować sytuacji z 41. minuty, gdy podał piłkę wprost w ręce Kuciaka, zamiast posłać ją do siatki. Górnik stracił natomiast Radosława Sobolewskiego Doświadczony pomocnik zszedł z boiska w 36. minucie z powodu kontuzji mięśnia dwugłowego uda. "Sobola" zmienił Wojciech Łuczak i to on strzelił drugiego gola. W 60. minucie Nakoulma dogrywał wzdłuż pola karnego, Tomasz Jodłowiec przeciął to podanie, ale tylko odbił piłkę, która trafiła do Łuczaka, a ten strzelił na tyle precyzyjnie, że Kuciak choć jej dotknął, to nie zdołał obronić. Legia grała słabo, jednak wszystko zmieniło się 11 minut później. Helio Pinto fantastycznie wykonał rzut wolny, uderzeniem lewą nogą posyłając piłkę do siatki. Od tego momentu nastąpił dobry okres w grze gości, który nie zakończył się jednak kolejnym trafieniem. Wynik spotkania ustalił w 89. minucie kolejny rezerwowy Przemysław Oziębała. Wykorzystał gapiostwo obrońców i choć po lobie napastnika Kuciak zdołał musnąć piłkę, to ta poleciała w kierunku bramki, a przed linią dopadł do niej jeszcze raz Oziębała i posłał do siatki. Rywalem Górnika w ćwierćfinale będzie beniaminek najwyższej klasy rozgrywkowej Zawisza Bydgoszcz. Górnik Zabrze - Legia Warszawa 3-1 (1-0) Bramki: Mateusz Zachara (5.), Wojciech Łuczak (60.), Przemysław Oziębała (89) - Helio Pinto (71., wolny). Sędziował Bartosz Frankowski (Toruń). Widzów: 3 tysiące.Zobacz rozstrzygnięcia 1/8 finału Pucharu Polski