Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się remisem. Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W pierwszych minutach drugiej połowy arbiter pokazał kartkę Tarasowi Romanczukowi, zawodnikowi Jagiellonii. W 66. minucie za Bodvarssona Bodvara wszedł Świderski Katol. Między 69. a 79. minutą, boisko opuścili zawodnicy GKS-u Katowice : Tabiś Kacper, Błąd Adrian, na ich miejsce weszli: Puchacz Tymoteusz, Wozniak Arkadiusz. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Machaja Mateusza, Bezjaka Romana zajęli: Pospisil Martin, Burliga Łukasz. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry kartkę otrzymał Arkadiusz Woźniak z GKS-u Katowice. W 91. minucie Poczobut Bartłomiej został zmieniony przez Kurowskiego Kamila, a za Kupca Simona wszedł na boisko Anon David, co miało wzmocnić drużynę GKS-u Katowice. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Poletanovica Markę na Novikovasa Arvydasa. W 95. minucie kartkę dostał Lukas Klemenz, piłkarz Jagiellonii. W ósmej minucie przed zakończnieniem dogrywki kartkę dostał Wojciech Lisowski z zespołu GKS-u Katowice. W dogrywce jedynego gola z karnego strzelił Guilherme dla jedenastki Jagiellonii. Bramka padła w tej samej minucie. Dogrywkę wygrał zespół Jagiellonii który zdobył jedną bramkę. Godna podkreślania była świetna praca bramkarza GKS-u Katowice. Jego postawa na przedpolu uratowała zespół przed porażką. Taki mecz nie zdarza się często. Zachował czyste konto, a rywale oddali aż 10 celnych strzałów. Pomimo wyraźnej przewagi jedenastki Jagiellonii nie udało się pokonać przeciwników, pomimo tego że oddała ona aż 10 celnych strzałów. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy GKS-u Katowice obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy dwie. Oba zespoły wymieniły po czterech graczy.