Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć pojedynków jedenastka GKS-u Tychy wygrała trzy razy i tyle samo razy przegrywała. Trzy mecze zakończyły się remisem. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Adrian Małachowski z drużyny GKS-u Bełchatów. Była to 18. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 55. minucie sędzia pokazał kartkę Łukaszowi Monecie z GKS-u Tychy. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników GKS-u Tychy w 70. minucie spotkania, gdy Wojciech Szumilas zdobył pierwszą bramkę. W 72. minucie Łukasz Moneta zastąpił Sebastiana Stebleckiego. W 85. minucie kartką został ukarany Bartosz Biel, piłkarz GKS-u Bełchatów. Drużyna GKS-u Bełchatów ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół GKS-u Tychy, strzelając kolejnego gola. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry na listę strzelców wpisał się Szymon Lewicki. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 0-2. Sędzia przyznał dwie żółte kartki zawodnikom GKS-u Bełchatów, natomiast piłkarzom GKS-u Tychy pokazał jedną. Jedenastka GKS-u Bełchatów w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół GKS-u Tychy w drugiej połowie dokonał dwóch zmian.