Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dziewięć razy. Zespół Chojniczanki wygrał aż cztery razy, zremisował trzy, a przegrał tylko dwa. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 20. minucie kartkę dostał Tomasz Mikołajczak, zawodnik Chojniczanki. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom GKS Bełchatów: Dawidowi Flaszce w 52. i Lukaszowi Pietronowi w 54. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Chojniczanki w 55. minucie spotkania, gdy Tomasz Boczek strzelił pierwszego gola. W 56. minucie w jedenastce Chojniczanki doszło do zmiany. Drozdowicz wszedł za Biskupa. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 63. minucie, sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom GKS-u Bełchatów: Marcinowi Garuchowi i Bartłomiejowi Bartosiakowi. W 65. minucie za Bąka wszedł Jacek Podgórski. W 70. minucie Bartłomiej Bartosiak został zmieniony przez Ciarkowskiego, co miało wzmocnić zespół GKS-u Bełchatów. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Tomasza Mikołajczaka na Drzazgę. Jedenastka GKS-u Bełchatów ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Chojniczanki, zdobywając kolejną bramkę. W 72. minucie skutecznym uderzeniem popisał się Jacek Podgórski. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce GKS-u Bełchatów doszło do zmiany. Thiakane wszedł za Giela. W 85. minucie arbiter pokazał kartkę Rafałowi Grzelakowi z Chojniczanki. Godna podkreślania była świetna praca bramkarza Chojniczanki. Jego postawa na przedpolu uratowała zespół przed porażką. Taki mecz nie zdarza się często. Zachował czyste konto, a rywale oddali aż dziewięć celnych strzałów. Zawodnicy GKS-u Bełchatów dostali w meczu cztery żółte kartki, a ich przeciwnicy dwie. Zespół GKS-u Bełchatów w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. Natomiast drużyna Chojniczanki w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany.