Miedź wyszła na prowadzenie 1-0 pod koniec pierwszej połowy - gola dało jej zagranie Kamila Zapolnika i wykończenie akcji przez Macieja Śliwę. Górnik zagrożenie pod bramką przeciwników, jeśli w ogóle tworzył, to po stałych fragmentach gry (rzuty rożne, rzuty wolne). W płynnej grze prym wiedli gospodarze - w 71. minucie omal nie podwyższyli swojej przewagi po groźnym strzale Bruno Garcii Marcate. Niewykorzystana sytuacja zemściła się w 80. minucie. Pięknym strzałem od słupka wyrównał na 1-1 Jason Eyenga Lokilo. Z przywróconej nadziei na korzystny wynik goście cieszyli się krótko. W 85. minucie Miedź wywalczyła rzut karny, który został zamieniony na gola przez Nemanje Mijuskovicia. To jednak nie był koniec emocji. Miedź nie utrzymała nerwów na wodzy, a goście przeprowadzili jeszcze jedną akcją bramkową. Przemysław Banaszak z najbliższej odległości sprawił, że mecz zbliżył się do niezbędnej do wyłonienia zwycięzcy dogrywki. W dodatkowych 30 minutach żadna z drużyn nie zdołała zdobyć gola i o wszystkim musiały zadecydować rzuty karne. Te lepiej wykonywali piłkarze Górnika i to oni awansowali do 1/8 finału.Była to ostatnia rywalizacja 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski. Wcześniej awans uzyskały już: Wisła Kraków, Korona Kielce, Zagłębie Lubin, Olimpia Grudziądz, Bruk-Bet Termalica, Górnik Zabrze, Świt Nowy Dwór, Legia Warszawa, Motor Lublin, Widzew Łódź, Garbarnia Kraków, Piast Gliwice, Raków Częstochowa, Arka Gdynia, Lech Poznań. MR