Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem drużyny Górnika Łęczna. Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 53. minucie arbiter pokazał kartkę Michałowi Golińskiemu z Górnika Łęczna. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Górnika Łęczna w 54. minucie spotkania, gdy Paweł Wojciechowski strzelił pierwszego gola. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem sędzia pokazał kartkę Markowi Sobikowi, zawodnikowi Rekordu Bielsko-Biała. W 67. minucie za Michała Golińskiego wszedł Dominik Lewandowski. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. W 90. minucie na listę strzelców wpisał się Igor Korczakowski. W drugiej minucie doliczonego czasu gry w jedenastce Górnika Łęczna doszło do zmiany. Jakub Cielebąk wszedł za Arona Stasiaka. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 0-2. Zespół Górnika Łęczna był w posiadaniu piłki przez 62 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. Piłkarze obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.