Znany piłkarz w poważnych tarapatach. Wreszcie usłyszał zarzuty, rusza proces
Spore poruszenie wśród piłkarskiej społeczności kilka lat temu wywołały informacje dotyczące jednej z gwiazd Premier League, która była podejrzewana o gwałt oraz napaść seksualną. Nie ujawniono wówczas dokładnych personaliów piłkarza. Sytuacja zmieniła się dopiero na początku lipca tego roku. Wspomnianym sportowcem okazał się Thomas Partey. 32-latek dopiero co opuścił Arsenal i nie wiadomo czy prędko powróci na boisko. Niebawem rozpocznie się proces.

Ghańczyk na własne życzenie mocno skomplikował sobie właśnie dalszą piłkarską karierę. Wydawało się, że przed nim wciąż mnóstwo sezonów gry na wysokim poziomie, lecz obecnie jego dalsza przyszłość związana ze sportem stanęła pod sporym znakiem zapytania. Były gwiazdor Arsenalu został oskarżony o pięć gwałtów oraz jeden przypadek napaści na tle seksualnym. Informacje te potwierdziła między innymi stacja BBC.
Wspomniane zdarzenia miały miejsce w 2021 oraz 2022 roku. Imię i nazwisko gwiazdora podano do wiadomości publicznej dopiero w piątkowe popołudnie naszego czasu, niemalże od razu po wygaśnięciu kontraktu z Arsenalem. "Ghański zawodnik zaprzecza zarzutom i "cieszy się, że w końcu będzie mógł oczyścić swoje imię"" - napisało wspomniane w powyższym akapicie brytyjskie medium.
Thomas Partey oficjalnie oskarżony. Będzie tłumaczył się w sądzie, jest komentarz prawnika
Dziennikarze zwrócili się ponadto z prośbą o komentarz między innymi do popularnych "Kanonierów" czy Premier League. Na razie nie otrzymali stosownych odpowiedzi. "W pełni współpracował z policją i CPS przez cały okres trzyletniego śledztwa. (…) Biorąc pod uwagę trwające obecnie postępowania prawne, mój klient nie może udzielić dalszych komentarzy" - uzupełnił natomiast swoją wypowiedź prawnik oskarżonego sportowca.
Gdyby zarzuty rzeczywiście się potwierdziły, piłkarzowi groziłaby odsiadka, nie mówiąc już o konsekwencjach czysto sportowych. "Naszym priorytetem pozostaje zapewnienie wsparcia kobietom, które się zgłaszają. Zapytamy każdego, kogo dotyczy ta sprawa, lub każdego, kto otrzyma informacje, aby porozmawiał z naszym zespołem" - przekazał detektyw Andy Furphy. Thomas Partey przed sądem stawi się za nieco ponad miesiąc, 5 sierpnia.
Po raz ostatni Ghańczyk na boisku pojawił się pod koniec maja. W konfrontacji z Southampton spędził na boisku dziewięćdziesiąt minut.


