"Z tak wielkim smutkiem usłyszeliśmy o odejściu Gerry'ego Marsdena. Słowa Gerry'ego będą z nami żyć wiecznie. Nigdy nie będziesz szedł sam" - napisano na klubowym profilu Liverpool FC na Twitterze. "Straciłem zbyt wielu dobrych przyjaciół w 2020 roku, więc ucieszyłem się, widząc jego koniec. Dziś rano zostałem powiadomiony o śmierci innego z moich wielkich przyjaciół. Zdruzgotany. YNWA" - napisał z kolei burmistrz Liverpoolu Steve Rotherham. Grupa Gerry and the Pacemakers zaczynała karierę w Liverpoolu w tym samym czasie co The Beatles i na początku lat 60. z powodzeniem z nią rywalizowała. Była pierwszym w historii zespołem, którego pierwsze trzy single - "How Do You Do It?", "I Like It" i "You'll Never Walk Alone", wszystkie wydane w 1963 roku - trafiły na pierwsze miejsce brytyjskiej listy przebojów. To osiągnięcie zostało wyrównane dopiero po 20 latach. To właśnie ostatni z tych utworów - przeróbka pochodzącego z musicalu "Carousel" z 1945 roku - zapewnił zespołowi miejsce w historii muzyki popularnej. Przyczynił się do tego fakt, że utwór został najpierw rozpropagowany przez kibiców Liverpool FC, a później został oficjalnie uznany przez klub za swój hymn, zaś tytuł "You'll Never Walk Alone" (Nigdy nie będziesz szedł sam) - oficjalnym mottem. Wykonywana przez Gerry and the Pacemakers wersja jest uważana za najbardziej znany w historii utwór związany z piłką nożną i jest wykonywana przez kibiców piłkarskich na wielu stadionach. Grupa Gerry and the Pacemakers nagrała jeszcze kilka przebojów, m.in. "Don't Let the Sun Catch You Crying" i "Ferry Cross the Mersey", nawiązujący do rzeki Mersey, która przepływa przez Liverpool, ale w drugiej połowie lat 60. straciła na popularności i w 1967 roku rozwiązała się, choć później jeszcze okazjonalnie wznawiała działalność. Jak poinformowano, Mardsen zmarł po krótkiej chorobie spowodowanej infekcją serca. Z czterech muzyków tworzących najbardziej znany skład zespołu żyje już tylko pianista Les Maguire. Z Londynu Bartłomiej Niedziński bjn/ ap/